REGION
Nie pomagają apele. Kolejna seniorka straciła oszczędności
Choć nie brakuje historii, które mogą stanowić przestrogę w kwestii kontaktów z nieznajomymi, wciąż dochodzi do kolejnych oszustw. Tym razem ofiarą przestępców padła 77-latka ze Skarżyska-Kamiennej.
Kobieta zgłosiła się wczoraj (8 stycznia) wieczorem do skarżyskich policjantów.
- Przed godziną 20 seniorka odebrała telefon od nieznajomej kobiety, która przedstawiła się jako prokurator. Przekazała, że córka 77-latki miała wypadek i konieczne jest wpłacenie 300 tysięcy złotych, aby sprawę „załatwić”. W tle słychać była krzyki i kobiecy płacz – mówi Jarosław Gwóźdź z KPP w Skarżysku-Kamiennej.
Starsza pani oświadczyła nie miała takiej kwoty, rozmówczyni poleciła jej więc przygotować całą gotówkę jaką posiada. Po pieniądze miał zgłosić się kurier.
- Kilka minut potem pokrzywdzona odebrała kolejny telefon i usłyszała, że przed blokiem oczekuje odbiorca należnych pieniędzy. Skarżyszczanka przekazała mężczyźnie 19 tysięcy złotych oraz sześć tysięcy euro – dodaje policjant.
Mundurowi po raz kolejny przypominają – o telefonach związanych z żądaniem przekazania pieniędzy niezwłocznie informujmy policję oraz rodzinę. Właśnie takimi metodami posługują się oszuści.