REGION
GIS ostrzega uczniów przed papierosami elektronicznymi! Powodują zaburzenia pracy mózgu!
Główny Inspektor Sanitarny ostrzega przed elektronicznymi papierosami. Służby sanitarne w ciągu najbliższych dni roześlą ostrzeżenie do szkół na temat szkodliwości tego urządzenia. Przyczyną tej decyzji jest rosnąca liczba młodych użytkowników e-papierosów oraz niepokojące doniesienia o zdrowotnych skutkach ich używania.
Konsekwencje palenia papierosów elektronicznych mogą być o wiele poważniejsze niż samo uzależnienie od nikotyny. – Choć e-papieros pozbawiony jest substancji smolistych, czyli czynników rakotwórczych, ma drażniące działanie, które może być niebezpieczne, chodzi tu m.in. o glikol propylenowy, który występuje w podgrzewaczach i migruje do organizmu osoby palącej. Są również informacje o chorobach płuc u osób używających papierosy elektroniczne. Należy także brać pod uwagę możliwość dodawania do liquidów substancji psychoaktywnych, np. dopalaczy – informuje doktor nauk medycznych Zbigniew Bajor, alergolog oraz pulmonolog.
– Używanie e-papierosów zwiększa ryzyko zawału mięśnia sercowego ponad dwukrotnie. W przypadku używania e-papierosa i papierosa tradycyjnego, czyli tzw. podwójnego palenia, to ryzyko jest pięciokrotnie wyższe – dodaje specjalista.
Jedną z przyczyn alarmu GIS i wysłania na dzienniki elektroniczne do szkół informacji, jest wejście na polski rynek nowej firmy - amerykańskiego giganta w branży e-papierosów. To podmiot, który jest oskarżony w USA o reklamowanie swoich wyrobów wśród młodzieży, co przyczynia się do wzrostu zażywania nikotyny. Jak zaznacza GIS, smaki dymu w postaci mango czy coca-coli oraz wygląd e-papierosa jako modnego gadżetu wskazują, że jest do produkt kierowany do młodszej grupy odbiorców.
– Wysyłanie takich informacji do szkół to bardzo dobry pomysł, ponieważ nie ma wątpliwości co do tego, że e-papierosy są bardzo szkodliwe, badania pokazują, że mogą prowadzić m.in. do ciężkiej niewydolności oddechowej. W płynach, które są stosowane w e-papierosach znajduje się nikotyna, więc młodzi ludzie bardzo szybko mogą się uzależnić. Trzeba pamiętać, że liquidy są produkowane przez te same koncerny co papierosy – tłumaczy Ewa Ziemkiewicz, kierownik oddziału Promocji Zdrowia i Oświaty Zdrowotnej w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kielcach.
– Nikotyna ma szczególnie negatywny wpływ na zdrowie młodych osób, których mózg się rozwija. Działa jak uzależnienie chemiczne, powodując zaburzenia myślenia, wpływając na umiejętności poznawcze czy zapamiętywanie, co w efekcie prowadzić może do gorszych wyników w nauce – uzupełnia Ewa Ziemkiewicz.
Elektroniczne papierosy miały być remedium na uzależnienie od tych tradycyjnych, jednak w efekcie spowodowały kolejne problemy w społeczeństwie, szczególnie wśród młodych ludzi. Nauczyciele przyznają, że obok smartfonów, e-papierosy są drugim najpopularniejszym gadżetem w plecakach uczniów.