REGION
[FOTO] Wyczyszczą rzekę jeszcze w tym roku?
Mieszkańcy Lipiej Góry w powiecie włoszczowskim interweniują w sprawie rzeki Czarna Nowa, która płynie przez ich miejscowość. Oczekują uregulowania koryta i uporządkowania terenu wokół niej.
Na problem zwróciła uwagę Beata Wydrych, sołtys miejscowości Karolinów i Lipia Góra w gminie Krasocin.
– Rzeka nie była czyszczona od dziesięciu lat. Teraz jest susza, więc mało tam wody, ale rzeka porosła zaroślami i w ogóle nie ma odpływu – opowiada Beata Wydrych.
Tłumaczy, że interweniowała już w tej sprawie w Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej w Warszawie, ale to nie przyniosło żadnego efektu. – Chcielibyśmy, żeby koryto rzeki zostało wyczyszczone i poszerzone, a z poboczy usunięta trawa – mówi sołtys.
Andrzej Cygan, mieszkaniec Lipiej Góry, który ma łąki wzdłuż rzeki, dodaje, że większy problem pojawia się podczas dużych i gwałtownych opadów deszczu.
– Rzeka jest tak porośnięta, że gdy popada deszcz, to koryto szybko się zapełnia i woda wylewa się na moje pola – tłumaczy.
O to, czy jest szansa na przeprowadzenie prac przy rzece zapytaliśmy Urszulę Tomoń, rzecznika prasowego Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie w Warszawie.
– Prace na rzece Czarna Nowa zostały ujęte w programie realizacji zadań związanych z utrzymaniem wód oraz pozostałego mienia Skarbu Państwa związanego z gospodarką wodną na 2020 rok, jako drugi priorytet. Docierają do nas liczne prośby o przeprowadzenie prac na rzece, dlatego podjęliśmy działania, aby zadanie na sześciokilometrowym jej odcinku mogło zostać zrealizowane jeszcze w tym roku – informuje Urszula Tomoń.
https://emkielce.pl/region/foto-wyczyszcza-rzeke-jeszcze-w-tym-roku#sigProGalleria3c99dd4056