REGION
[FOTO] Ile kosztują grzyby i gdzie sprzedać ich nadmiar? Sprawdź
Fani grzybobrań nie mogą w tym roku narzekać na brak zajęcia. W świętokrzyskich lasach grzybów jest pod dostatkiem. Obecnie królują rydze, ale pojawiają się również zieleniatki, prawdziwki, kanie oraz maślaki. Co zrobić z ich nadmiarem? Sprawdź.
Każda osoba, która nie ma już miejsca w swojej spiżarni, może oddać zebrane grzyby do skupu. Na terenie województwa świętokrzyskiego funkcjonuje kilka takich miejsc, między innymi w Kranowie i Mirzcu. Grzyby przyniesione do punktu muszą być dokładnie oczyszczone z gleby i ściółki, nie należy ich jednak płukać w wodzie, powinny być suche, w całości i nieprzetworzone.
Dla tych, którzy nie zdążyli zrobić jeszcze zapasów na zimę też jest dobra wiadomość. Na kieleckim targu można kupić rydze, zieleniatki oraz maślaki. To także ostatnia chwila na zaopatrzenie się w prawdziwki. Jakie są ich ceny?
- To zależy od kupca. Niektórzy dadzą pięć złotych, ale jak się trafi dobry kupiec, to nawet za osiem złotych sprzedaje - mówi pani Jadwiga, sprzedawczyni. - W porównaniu do zeszłego roku, kiedy ludzie dawali nawet dziesięć złotych za kilogram, to tegoroczne ceny są bardzo niskie. Przyczyną takiej sytuacji jest wysyp różnych rodzajów grzybów - zauważa. - Sezon powoli się kończy. Grzybów jest coraz mniej i trzeba wiedzieć, gdzie ich szukać. W lasach jest teraz najwięcej rydzów i większość handlarzy właśnie je sprzedaje, a ludzie bardzo chętnie kupują, chociaż za niezbyt wysoką cenę. U mnie tak średnio za sześć - siedem złotych - dodaje pani Bożena.
Na portalach internetowych grzybiarze nie sprzedają jednak swoich zbiorów w tak okazyjnej cenie. Świeże grzyby to koszt od dziesięciu do trzydziestu złotych za kilogram. Najdroższe są prawdziwki. Natomiast ceny suszonych grzybów są zdecydowanie wyższe i wahają się od 20 do nawet 40 złotych za sto gram.
https://emkielce.pl/region/foto-ile-kosztuja-grzyby-i-gdzie-sprzedac-ich-nadmiar-sprawdz#sigProGalleria3efcefbce7