Młodzi ludzie z Ukrainy przyjechali do Kielc

Dzieci i młodzież z obwodu winnickiego na Ukrainie wraz z opiekunami przyjechały do Kielc w piątek. Młodzi ludzie odwiedzili już zamek królewski w Chęcinach, Centrum Leonarda da Vinci w Podzamczu Chęcińskim, kielecką Karczówkę, Muzeum Narodowe w Kielcach i Ogród Botaniczny. W sobotę uczestniczyli w Koncercie Galowym Laureatów 45. Międzynarodowego Harcerskiego Festiwalu Kultury Młodzieży Szkolnej, który odbył się w Amfiteatrze Kadzielnia.

W planach są jeszcze wycieczki do Sandomierza, Jaskini Raj, Osady Średniowiecznej w Hucie Szklanej, Świętokrzyskiego Parku Narodowego, oraz Parku Etnograficznego w Tokarni. Będą zwiedzać również Klasztor Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej na Świętym Krzyżu, gdzie poznają historię Sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego oraz zabytki Świętego Krzyża Podczas swojego pobytu w Kielcach goście z Ukrainy odwiedzą także Muzeum Zabawek i Zabawy, Centrum Geoedukacji i Energetyczne Centrum Nauki. Oprócz zwiedzania, w wielu instytucjach będą mogli wziąć udział w warsztatach, które przybliżą im kulturę, zwyczaje i tradycje naszego regionu. Czas spędzony w naszym województwie umilą im też wizyty na basenach Perła w Sitkówce-Nowiny i Błękitna Fala w Sandomierzu oraz w Kieleckim Parku Linowym.

Dziś młodzi ludzie gościli w Urzędzie Marszałkowskim, który zapewnił im pobyt w naszym regionie. W spotkaniu uczestniczyli marszałek Adam Jarubas, wicemarszałek Jan Maćkowiak oraz Ewa Kapel – Śniowska, zastępca dyrektora Departamentu Promocji, Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego. Gościem był także wicegubernator Wasyl Browarnyk, który przyjechał wczoraj do Kielc z przedstawicielami administracji odpowiadającej za budowę i utrzymanie dróg w Winnicy.

- Jesteście od piątku w Kielcach, więc pewnie już zdążyliście poczuć klimat świętokrzyski. Nasze regiony współpracują ze sobą już od 60 lat i mamy takie powiedzenie, że mamy dwa regiony, ale jedno serce. Od lat nasi przyjaciele z Ukrainy przyjeżdżają do nas, a my często jeździmy do was. Byliśmy w maju na Dniach Europy i wybieramy się do was w sierpniu, kiedy Ukraina będzie obchodzić dzień niezależności. To jest szczególny, trudny czas, o czym wy na pewno wiecie, bo trzeba poświęcać zdrowie i życie, żeby bronić waszej ojczyzny. Wspieramy was na duchu i życzymy wam, żebyście przez ten trudny okres przeszli. Również od was wasz kraj będzie wymagał tej odwagi, bo wy jesteście nadzieją Ukrainy i wy będziecie decydować o przyszłości i o lasach waszego kraju. Mam nadzieję, że pobyt na ziemi świętokrzyskiej i przyjaźnie, które tutaj nawiążecie doprowadzą do tego, że będziecie czuli się bezpiecznie w Europie i Ukrainie - mówił do gości z Ukrainy marszałek Adam Jarubas.

Uczestnicy spotkania są bardzo zadowoleni z pobytu w naszym województwie. - Bardzo nam się podobają Polska, Kielce i region świętokrzyski. Macie wspaniałe drogi, bardzo nam się podobają wasze klasztory, zamek królewski jest wspaniały i bardzo dziękujemy, że nas tutaj zaprosiliście. Mam taki plan, że po klasie dziewiątej, czyli po skończeniu szkoły, chciałbym przyjechać do Polski studiować i zacząć tu pracować. Mimo że jestem w Polsce po raz pierwszy, marzę o tym, żeby w przyszłości tu mieszkać i pracować. Nie bałem się tu przyjeżdżać, bo chciałem zobaczyć kulturę i wasze wartości, bo Polska jest naszym przyjacielem - powiedział Pasza.

- Ja również jestem zadowolona. Bardzo mi się podobały wasze klasztory, ale najbardziej Ogród Botaniczny - dodała Ilona.

Marszałek Jarubas podkreśla, że wizyta dzieci i młodzieży z Ukrainy jest bardzo ważna. - Już od kilku lat mamy możliwość zapraszać do nas dzieci z rodzin, które walczą o niepodległość Ukrainy. Jest to bardzo trudna sytuacja, bo bardzo często rodzice tych dzieci giną i taką formą, którą uzgodniliśmy z władzami obwodu winnickiego jest to, że zapraszamy te dzieci na wakacje, żeby im uprzyjemnić ten czas i dać możliwość zapoznania się z naszym krajem i województwem. Dzieci mają możliwość też nawiązania przyjaźni ze swoimi rówieśnikami, a jest to też forma solidaryzmu z obwodem, z którym współpracujemy już 60 lat.

- Jesteśmy ogromnie wdzięczni Polsce, a zwłaszcza panu marszałkowi za to, że zaprosił nasze dzieci tutaj, bo mają możliwość odpocząć. Budując relacje, budujemy również przyszłość, uczymy się od siebie, dzięki czemu rozwijają się nasze kraje. Dla nas jest bardzo ważne, że przyjechała tu młodzież z rodzin, z których ktoś stracił życie na wojnie. Uważamy, że jeśli ta młodzież będzie mieć okazję tu pobyć przez chwilę, to będzie mogła zapomnieć o tym, co się stało w ich rodzinie i dobrze spędzą ten czas - mówi Wasyl Browarnyk, zastępca przewodniczącego Administracji Państwowej Obwodu Winnickiego.