REGION
Długi weekend za nami. Plaga pijanych kierowców i wypadki śmiertelne
Za nami długi, sierpniowy weekend – czas wakacyjnych wyjazdów, ale i wzmożonej pracy świętokrzyskich policjantów. Niestety, statystyki nie są optymistyczne: w trakcie pięciu ostatnich dni w wypadkach zginęły cztery osoby.
Wzmożony ruch na traktach to już tradycja w trakcie długich weekendów. W ciągu ostatnich dni, na terenie naszego województwa doszło do 18 wypadków, w których, w których 23 osoby zostały ranne, a cztery zginęły.
- Policjanci odnotowali 99 kolizji, zatrzymali także 71 kierujących będących pod wpływem alkoholu. 34 kierowców straciło prawo jazdy w związku z przekroczeniem prędkości w obszarze zabudowanym o więcej niż 50km/h – wylicza mł. asp. Maciej Ślusarczyk z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.
Nie brakowało przykładów skrajnej lekkomyślności na drogach. Może być nim wypadek, z udziałem traktorzysty i motorowerzysty. Obaj mężczyźni byli kompletnie pijani – 28-latek kierujący ciągnikiem miał w organizmie… blisko trzy promile alkoholu. 42-latek na motorowerze niewiele mniej, bo ponad dwa promile, mężczyzna trafił do szpitala.
- Nie możemy pominąć kierującego oplem, który w Kielcach na ulicy Ściegiennego znacznie przekroczył dopuszczalną prędkość. 41-latek rozpędził auto do 146 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje „siedemdziesiątka" – uzupełnia policjant.
Policjanci apelują o rozwagę na drogach.