Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

PUBLICYSTYKA

Twarze Muru Pamięci. Policjanci

czwartek, 17 września 2015 08:12 / Autor: Tygodnik eM
Twarze Muru Pamięci. Policjanci
Twarze Muru Pamięci. Policjanci
Tygodnik eM
Tygodnik eM

Wśród ofiar kieleckiego więzienia, których twarze przypomniane zostały na Murze Pamięci w Ośrodku Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej na Wzgórzu Zamkowym w Kielcach, byli też przedwojenni policjanci.

Wielu z nich zginęło na Wschodzie, gdy trafili do sowieckiej niewoli i zostali zastrzeleni w Twerze. Ci, którzy ocaleli, dostali od władz niemieckich nakaz pracy w policji porządkowej, nazwanej od koloru mundurów „granatową”. Wśród nich byli i tacy, którzy za wysługiwanie się Niemcom zginęli z wyroków Państwa Podziemnego. Jednak wielu policjantów działało w konspiracji.

Jednym z nich był komisarz Aleksander Zdankiewicz, którego zdjęcie po apelu na łamach tygodnika eMKielce podarował Ośrodkowi Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej jego syn. Aleksander Zdankiewicz urodził się w 1891 r. Po ukończeniu szkoły policyjnej w Warszawie został skierowany do Kielc. Był szefem Wydziału II (wywiad i kontrwywiad) Komendy Powiatowej Policji Państwowej. W czasie okupacji został komisarzem policji granatowej. Działał też w wywiadzie kieleckiego obwodu Związku Walki Zbrojnej, nosił pseudonimy „Oskar” i „Zenkow”. 11 listopada 1940 r. – na skutek donosu innego policjanta – został aresztowany przez gestapo wraz z grupą kilku członków komórki wywiadu ZWZ. Z kieleckiego więzienia wywieziono go do obozu w Majdanku, skąd 1 kwietnia 1941 r. przyszła do rodziny wiadomość, że „zmarł na tyfus”.

Policjanci służący w granatowej policji byli po wojnie często oskarżani przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa o współpracę z Niemcami. Podobne oskarżenia rzadko kończyły się szczęśliwie. Na szczęście tak się stało w przypadku Antoniego Pisarskiego, komendanta posterunku policji w Raczycach w gminie Gnojno. Pisarski pełnił tę funkcję zarówno przed wojną, jak i podczas niej. Oskarżony przez funkcjonariusza UB, został w 1949 r. uwięziony w kieleckim więzieniu. Proces przed Sądem Okręgowym w Kielcach i przed Sądem Apelacyjnym doprowadził do uniewinnienia, bo na jego korzyść zeznawali mieszkańcy okolic, także przedwojenni komuniści i ludowcy. Wszystkie punkty aktu oskarżenia zostały po kolei obalone.

Tragicznie zakończył się natomiast proces innego policjanta, Edwarda Krepskiego, także oskarżonego o współpracę z Niemcami. Mimo obrony i zeznań na jego korzyść mieszkańców okolicy, funkcjonariusze UB dopięli swego. Edward Krepski urodził się w 1900 r. Ukończył gimnazjum w Nieświeżu, służył w Pułku Ułanów Grodzieńskich. Od 1924 r był policjantem w Stołpcach, Lidzie, Nowogródku i Pińczowie. W czasie wojny od 1940 do 1943 dowodził posterunkiem granatowej policji w Złotej. Był członkiem Armii Krajowej ps. „Kruk”, kolporterem prasy podziemnej, prowadził nielegalny nasłuch radiowy. Pod koniec lipca 1944 r. wyjechał do Warszawy. W powstaniu walczył w rejonie ul. Długiej, Miodowej i Starego Miasta. Po kapitulacji uciekł z transportu do Pruszkowa. Po wojnie został aresztowany przez UB. Postępowania przeciw niemu toczyły się w Krakowie i Kielcach, oba zostały umorzone po zeznaniach świadków obrony. W trzecim procesie w Kielcach, na który nie dopuszczono już świadków, po torturach przyznał się do przynależności do NSZ w oddziale „Żbika”. W 1949 r. został skazany na karę śmierci. Wyrok wykonano 20 czerwca 1950 r., ciało pochowano na cmentarzu na Piaskach.

***

Projekt MUR Pamięci poświęcony jest tym, którzy zginęli w więzieniu przy ulicy Zamkowej lub poszli stąd na śmierć w latach 1939-1956. Porcelanowe tabliczki z wizerunkami i nazwiskami ofiar umieszczone zostały na zachodnim murze dawnego więzienia. Mulitmedialna prezentacja w wieży strażniczej pozwala zapoznać się z biogramami więźniów.

Przypomnijmy twarze tych, których losy związały się z kieleckim więzieniem. Apelujemy: udostępnijcie zdjęcia swoich bliskich. Niech następne pokolenia spojrzą na swoich poprzedników. W ten sposób bohaterowie przetrwają. Ich czyn nie pójdzie w zapomnienie.

Osoby, które chcą udostępnić nam zdjęcia więźniów ulicy Zamkowej, prosimy o kontakt z Ośrodkiem Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej, Kielce ul. Zamkowa 3. tel. 41  367 68 01.

Marek Maciągowski

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO