MIASTO
Zwrócił uwagę na zachowanie psa. Został pobity metalową pałką
Zamiast rozmawiać, chwycił metalową pałkę. Mowa o 30-letnim kielczaninie, który zaatakował mężczyznę za to, że ten zwrócił uwagę na nieodpowiednie zachowanie jego psa. Agresora czeka teraz dwumiesięczny pobyt w areszcie.
Do zdarzenia doszło w czwartek, szóstego kwietnia, na kieleckim Czarnowie. Do policjantów wpłynęło zgłoszenie o mężczyźnie, który bije drugiego metalową pałką.
- Przed przyjazdem patrolu agresor szybko oddalił się z miejsca zdarzenia. Pokrzywdzonym był 55-letni kielczanin, który jak się okazało, kilka dni wcześniej zwrócił uwagę na agresywne zachowanie psa, z którym na spacerze była partnerka sprawcy – informuje mł. asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas z KMP w Kielcach.
55-latek do tematu wrócił podczas czwartkowej rozmowy z młodym mężczyzną. Sugerował, aby para lepiej zabezpieczyła psa, czym bardzo zdenerwował 30-latka.
- Mężczyzna, zamiast pokojowo rozwiązać problematyczną sytuację, użył metalowej pałki i kilkukrotnie uderzył 55-latka. Po wszystkim wyrzucił ją na dach pobliskiego sklepu i uciekł – mówi policjantka.
55-latek trafił do szpitala, jego życiu nie zagraża bezpieczeństwo. 30-latek odpowie wkrótce przed sądem, a grozi mu pięć lat więzienia. Najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie.
POWIĄZANE
