Wykonali linoryty i pomogli syryjskim dzieciom

-Pocztówki wykonywane są za pomocą prasy drukarskiej. Każdy może wybrać wzór, który znajdzie się na pocztówce. Na matrycę czyli wzór nanoszona jest farba, moczymy papier, odsączamy go, układamy w prasie i tak powstaje pocztówka. Uczestnicy zajęć mogą poznać szlachetny proces druku, który obecnie wykorzystywany jest w pracowniach artystycznych - tłumaczy Daria Moroń-Ptak z Muzeum Historii Kielc, które było współorganizatorem wydarzenia.

Na pocztówkach znalazły się słynne kieleckie budynki m.in. Wzgórze Zamkowe, Katedra, Dworzec PKS i charakterystyczne kamienice z centrum miasta.

Warsztaty były kolejną okazją do zebrania datków, na zorganizowanie kolonii i turnusów wyciszenia połączonych z programami terapeutycznymi, a także pomocy edukacyjnej dla syryjskich dzieci. W Syrii w ciągu ponad 7 lat wojny zginęło 400 tys. osób, w tym ponad 20 tys. dzieci. To one cierpią najbardziej. Trauma, przez jaką przechodzą coraz częściej każe im patrzeć w przyszłość jedynie przez pryzmat przemocy. W swym krótkim życiu nie zaznały niczego poza stratą, chorobami, cierpieniem i głodem.

Akcja daje syryjskim dzieciom szansę nie tylko wytchnienia, odpoczynku z dala od huku bomb i wystrzałów, lecz również uzyskania specjalistycznego wsparcia psychologicznego i terapeutycznego w leczeniu ukrytych ran.

Zbiórka potrwa do 30 września. Przypominamy o możliwości dokonywania wpłat na konta bankowe:   Pomoc Kościołowi w Potrzebie – BOŚ BP o/Warszawa 25 1540 1287 2216 7752 4806 0001; lub Caritas -  21 1050 1416 1000 0005 0011 5811 z dopiskiem "Kielce dla Syrii" oraz wysyłania sms-ów o treści RATUJE  na numer 72 405 (koszt 2,46 zł z VAT).