MIASTO
W Kielcach produkują displaye. Fabryka już otwarta
Na kieleckim Malikowie powstała fabryka displayów. Zakład otworzyła firma DS Smith, wiodący producent pro-ekologicznych opakowań z tektury falistej. W ciągu najbliższych czterech lat pracę znajdzie tutaj 60 osób.
Display'e spotykamy zarówno w osiedlowych sklepach, jak również w dużych marketach. Pozwalają na lepszą ekspozycję towaru i mają zachęcić do jego zakupu. Są to zarówno standy szafowe o różnych kształtach i wymiarach, kosze wyspowe, a także displaye naladowe i ekspozycje wielopaletowe.
– Nasze przeznaczone są dla przedstawicieli handlowych - mogą być rozkładane i towarowane w sklepie lub przeznaczone do co-packingu. Wtedy standy jadą do centrum logistycznego, tam produkt układany jest na standzie i w takiej formie rozsyłany do sklepów – tłumaczy Aneta Szkoła, kierownik fabryki displayów w DS Smith Polska.
Kielecka fabryka ma powierzchnię 5700 metrów kwadratowych, z czego zdecydowana większość to nowo wybudowana część o powierzchni 3600 metrów kwadratowych. Inwestycja objęła postawienie nowej hali, generalny remont pomieszczeń socjalnych oraz biurowych.
– To ponad dwa razy tyle przestrzeni, niż mieliśmy do dyspozycji do tej pory. Zyskaliśmy miejsce, które umożliwi nam realizację w jednym czasie wielu projektów – mówi Grzegorz Bielnik, dyrektor zarządzający zakładami przetwórczymi w DS Smith.
W nowej fabryce znajdą się maszyny do przetwarzania tektury z wysokiej jakości drukiem offsetowym. Specyfiką tego typu asortymentu są niestandardowe produkcje, które wymagają nie tylko prac manualnych, ale również użycia maszyn wykrawających, laminatorów do produkcji tektur pięciowarstwowych oraz specjalistycznych składarko-sklejarek.
– Fabryka będzie doposażona w kolejne maszyny zgodnie z wyznaczonym na najbliższe lata planem inwestycji. To oznacza stały rozwój i stabilne miejsca pracy dla osób, które już pracują w DS Smith oraz tych, które dołączą do nas wraz z rozwojem biznesu – tłumaczy Grzegorz Bielnik. – Dzięki tej inwestycji nasze moce produkcyjne wzrosną dwukrotnie – dodaje.
Nowoczesna hala została wyposażona w energooszczędne oświetlenie LED, a automatyczna linia, która odprowadza odpady z maszyn wycinających sprawia, że każdy, nawet najmniejszy skrawek tektury trafia do recyklingu.
Obecnie kielecka fabryka displayów przetwarza prawie pięć milionów metrów kwadratowych tektury. Docelowo będzie to dwa razy tyle.
Budowa fabryki trwała pół roku. Inwestycja kosztowała 7,5 miliona złotych.