MIASTO
Protest pracowników Inspekcji Weterynaryjnej
Przez dwie godziny pracownicy Inspekcji Weterynaryjnej blokowali skrzyżowanie ulic Ściegiennego i Weterynaryjnej. Protestujący domagali się głównie szacunku do wykonywanej przez nich pracy.
Inspektorzy prowadzą protesty już od ubiegłego roku, jednak nie przynoszą one żadnych rezultatów. – Protestujemy z przerwami od 26 marca zeszłego roku. To był dzień wolny na żądanie, czyli jedni oddawali w tym dniu krew, inni po prostu brali urlop. Jednak te pokojowe, ciche formy protestu nie zdały egzaminu, bo nikt o nich nie wiedział i ze względu na to uznaliśmy, że musimy wyjść do ludzi – wyjaśnia Aneta Rączkiewicz, przedstawicielka protestujących.
Pracownicy Inspekcji Weterynaryjnej nie domagają się jedynie podwyżek, ale szacunku od społeczeństwa. – Nam nie chodzi tylko o pieniądze, ale o szacunek dla naszej ciężkiej pracy i o to, żeby wszyscy wiedzieli, co my tak naprawdę robimy i jak ważne jest to dla przeciętnego człowieka, który idzie do sklepu i kupuje żywność. To my stoimy na straży i prowadzimy nadzór nad wytwórstwem żywności pochodzenia zwierzęcego – podkreśla.
Pracownicy zapowiadają kolejne protesty, jeśli w najbliższym czasie ich postulaty nie zostaną zrealizowane.
https://emkielce.pl/miasto/trwa-protest-pracownikow-inspekcji-weterynaryjnej#sigProGalleria15fa11f8c7