Święto niewidomych

Po modlitwie uczestnicy obchodów przenieśli się do Wojewódzkiego Domu Kultury. Podczas oficjalnej części przypomnianych zostało kilka ważnych dla niewidomych i niedowidzących faktów z historii. W tym między innymi dlaczego biała laska, którą posługuje się ta grupa niepełnosprawnych ma akurat taki kolor.

- Ten dzień, spotkania, które zorganizowaliśmy mają służyć integracji naszego środowiska. Są z nami zarówno osoby starsze jak i bardzo młode – mówi Marian Zakrzewski, prezes kieleckiego Koła Polskiego Związku Niewidomych.

Jednocześnie prezes Zakrzewski chwali się nowym lokalem przy ul. Bukowej, który został przyznany Kołu przez miasto. W tym momencie jest on remontowany. - Prezydent obiecał, że 4 grudnia będziemy już mogli wprowadzić się do nowej siedziby – cieszy się prezes. Niewidomi w nowym lokalu będą mieli do dyspozycji ponad 120 metrów kwadratowych przestrzeni. Znajdzie się tam świetlica oraz zaplecze socjalne i biurowe. Obecnie Koło ma do dyspozycji dwa niewielkie pomieszczenia przy ul. Sienkiewicza. - To za mało jak na tak liczną społeczność – ocenia Zakrzewski.

- Chcę wyciągnąć z domów młodych ludzi, którzy borykają się z dysfunkcjami wzroku. Często zamykają się w domach, nie wychodzą. Moim zamierzeniem jest przyciągnąć ich do siebie i na przykład przysposabiać zawodowo – mówi Marian Zakrzewski.