Strażnicy miejscy kontrolują pustostany. Kilka osób przewieziono do schronisk

Jak podkreśla Bogusław Kmieć z kieleckiej straży miejskiej, utrzymujące się niskie temperatury stanowią poważne zagrożenie dla życia i zdrowia osób w kryzysie bezdomności.

– Podczas ostatniego weekendu patrole kontrolowały miejsca, w których bezdomni szukają schronienia - często pod grubymi kołdrami w opuszczonych pomieszczeniach, próbując przetrwać zimę. Napotkanym proponowano pomoc oraz transport do ośrodków wsparcia – wyjaśnia funkcjonariusz.

Cztery osoby skorzystały ze wsparcia; zostały przewiezione do Ośrodka Interwencyjno-Terapeutycznego, gdzie otrzymały schronienie.

– Strażnicy miejscy wielokrotnie wracają do miejsc, w których przebywają bezdomni – podkreśla Kmieć.

Mundurowi apelują do mieszkańców o zgłaszanie każdej osoby, która może być narażona na wychłodzenie. Wystarczy zadzwonić na numer alarmowy 986.