[VIDEO] Strażacy na targach. Moc atrakcji dla zwiedzających

– Targi są większe, niż w roku ubiegłym. Mamy o 20 wystawców więcej – poinformował podczas otwarcia imprezy Andrzej Mochoń, prezes Targów Kielce.

Zdecydowanie największą popularnością cieszą się liczne pokazy zorganizowane przez strażaków. Odwiedzający mieli możliwość obejrzenia akcji ratowniczej po wypadku drogowym i skażeniu chemicznym, ale także popis sprawności wozów bojowych.

W imprezie biorą udział najwięksi producenci z branży. Swoje oferty przedstawiają firmy z Austrii, Czech, Francji, Holandii, Niemiec, Portugalii, Szwecji i Polski. – Mamy stoisko z wężami pożarniczymi ze specjalnymi wkładkami w różnych wersjach. W naszej ofercie zobaczycie państwo także buty, ubrania, rękawice, bieliznę termoaktywną, czy hełmy wielu marek – mówi Dawid Gach, specjalista ds. sprzedaży jednego z wystawców, który podkreśla, jak szybki jest rozwój branży strażackiej. – Kiedy wstępowałem do OSP,  koledzy biegli do pożaru w zwykłym ubraniu moro, w dużych ciężkich hełmach i gumofilcach. Obecnie odzież jest  bardziej ergonomiczna i lepiej przystosowane do warunków akcji – dodaje.

Nie dziwi więc fakt, że coraz nowocześniejsza technika staje się wśród straży pożarnej codziennością. – Drony, które oferujemy mogą patrolować i spełniać rolę poszukiwawczą, ale także wykrywać zagrożenia. Mogą w przyszłości będą gasić pożary – twierdzi Jerzy Doberski z firmy zajmującej się dronami.

Z nowoczesnego świata możemy w jednej chwili przenieść się do czasów historycznych, dzięki Centralnemu Muzeum Pożarnictwa. – Zwiedzający zobaczą zabytkowy pojazd marki MACK z lat 40-tych, ponad stuletnią konną drabinę obrotową, małą pompę ręczną, czy hełmy, toporki i trąbki-sygnałówki – tłumaczy dr Paweł Gąsiorczyk z CMP.

Targi IFRE-EXPO stwarzają także okazję do pomocy dzielnym strażakom z OSP Niewachlów. Choć w swoim wozie naprawili już zepsutą autopompę, to jednak obecnie zmagają się z zepsutą skrzynią biegów. W dłuższej pespektywie naprawy są jednak nieopłacalne. Ochotnicy postanowili więc zebrać pieniądze na nowy pojazd. – Samochód ma 42 lata. Potrzebujemy około 300 tysięcy złotych na nowszy wóz, ponieważ w tym brakuje miejsca na niezbędny sprzęt – mówi Marek Wrona z OSP Niewachlów.

W programie imprezy znalazły się także liczne konferencje i seminaria, ale również piątkowe spotkanie z Agnieszką Wojciechowską, która w 2018 roku zdobyła tytuł Najtwardszej Kobiety-Strażak.

Targi potrwają do 8 czerwca.