MIASTO
Skwer Praw Kobiet czy Edwarda Modrzejewskiego? Rada Miasta zdecydowała
Skwer zlokalizowany przy nowo wybudowanym dworcu PKS otrzyma imię architekta Edwarda Modrzejewskiego – taką decyzję na czwartkowej sesji podjęła kielecka Rada Miasta. Projekt uchwały zakładający nazwanie miejsca skwerem Praw Kobiet został odrzucony.
Edward Modrzejewski to architekt, który przez większość swojego życia był związany z województwem świętokrzyskim. - Jego najbardziej znanym dziełem jest właśnie kielecki dworzec PKS, którego budowę rozpoczęto w 1975 roku. Nazwanie skweru zlokalizowanego w bezpośrednim sąsiedztwie dzisiejszego Centrum Komunikacyjnego jego imieniem wydaje się więc jak najbardziej właściwe i zasadne – stwierdził Jarosław Karyś, wiceprzewodniczący Rady Miasta.
Za tą propozycją opowiedziało się piętnastu radnych. Pozostałych siedmiu wstrzymało się od głosu, wnioskując o nadanie skwerowi nazwy Praw Kobiet.
- W 1918 roku w Polsce nastąpiły dwa przełomowe wydarzenia: odzyskanie niepodległości i uzyskanie praw wyborczych przez kobiety – przypomniała podczas sesji radna Katarzyna Zapała. - Od tego czasu upłynęły już 103 lata. Mimo to w naszym kraju wciąż funkcjonują obszary, w których kobiety doznają krzywd i są dyskryminowane ze względu na płeć. Ta propozycja nie powinna przybierać barw politycznych. Mój głos jest hołdem dla mamy, która niejednokrotnie wykazała się nadludzką siłą, jest bohaterką codzienności – dodała.
Finalnie projekt uchwały został odrzucony. Poparło go tylko siedmiu radnych.
Gremium było jednak jednogłośne w sprawie nazwania skweru zlokalizowanego u zbiegu ulic Winnickiej i Zagórskiej imieniem adwokata Świętosława Krawczyńskiego.
- Idźmy dalej w tym kierunku i starajmy się promować naszych lokalnych bohaterów – stwierdziła radna Anna Kibortt. - O tym człowieku warto pamiętać – dodał wiceprzewodniczący Jarosław Karyś.
Pasją Świętosława Krawczyńskiego była nie tylko muzyka, literatura i historia, ale również kultura oraz sztuka regionu świętokrzyskiego.