MIASTO
Skrzyżowanie gotowe. Czekają na sprzyjającą pogodę
Być może jeszcze przed świętem Wszystkich Świętych zostanie otwarte skrzyżowanie Popiełuszki, Tarnowskiej, Wapiennikowej i Pileckiego. Wszystko jest już gotowe oprócz oznakowania poziomowego. Jednak, żeby je wykonać drogowcy muszą poczekać na ładniejszą pogodę.
W ostatnich dniach położono ostatnie warstwy asfaltowe. Jedyną przeszkodą do puszczenia ruchu jest oznakowanie poziome. - Bez tego jest to niemożliwe, ponieważ skrzyżowanie jest zbyt rozległe. Zachodzi duże prawdopodobieństwo, że dochodziłoby na nim do niebezpiecznych zdarzeń drogowych. Aby je wykonać konieczne są odpowiednie warunki atmosferyczne. Musi być stosunkowo mała wilgotność, wyższa temperatura oraz przede wszystkim brak opadów. Wykonawca potrzebuje dwóch dni, żeby wykonać oznakowanie, także czekamy na jakieś sprzyjające okienko pogodowe - mówi Jarosław Skrzydło, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg.
Jeżeli warunki poprawią się jeszcze w tym tygodniu, to skrzyżowanie zostanie udostępnione przed świętem Wszystkich Świętych.
Natomiast jeśli chodzi o budowę ulicy Pileckiego to przebiega ona jak na razie bez większych opóźnień. - Na całej długości są już praktycznie gotowe dwie jezdnie. Zostały też wykonane wszystkie prace sieciowe. Obecnie trwa korytowanie na rondzie im. Czwartaków. Zobaczymy jak będzie wyglądać zima. Jeśli będzie w miarę łagodna, to powinno się udać wykonać prace zgodnie z harmonogramem.