MIASTO
Radni za wzięciem kredytu przez miasto
Na czwartkowej sesji Rady Miasta radni podjęli uchwałę dotyczącą zaciągnięcia kredytu na realizację czterech zadań inwestycyjnych. Decyzję poprzedziła burzliwa dyskusja.
Chodzi o 19,6 mln zł. na węzeł Żytnia, bus-pasy na ulicy Grunwaldzkiej, ulicę Ściegiennego i nowe przystanki. - Gdy planowaliśmy budżet przyjęliśmy, że otrzymamy refundację na wymienione projekty w tym roku, ale będziemy musieli na nią poczekać do 2016. W takiej sytuacji jest potrzebne finansowanie wyprzedzające – argumentowała Barbara Nowak, skarbnik miasta.
Według szacunków kredyt, który weźmie miasto jest oprocentowany na 2%, a to oznacza, że władze będą musiały oddać ok. 60 tys. zł. - Chcemy go wziąć w grudniu, a spłacić w styczniu tak żeby koszty były jak najniższe. - mówił Wojciech Dudzic dyrektor Wydziału Budżetu kieleckiego ratusza. - Szkoda, że odsetki zapłacą z podatków mieszkańcy, bo nikt nie jest w stanie wyciągnąć konsekwencji od Miejskiego Zarządu Dróg za źle przeprowadzane inwestycje, które są opóźnione – mówiła Agata Wojda z Platformy Obywatelskiej.
Za uchwałą było 15 radnych, 8 przeciw, zaś 1 wstrzymał się od głosu.