Park Kielczan już otwarty. Na drzewach pojawiły się tabliczki z imionami dzieci

Przypomnijmy: Park Kielczan to jeden ze zwycięskich projektów Budżetu Obywatelskiego. Jego ideą jest upamiętnienie dzieci, które przyszły na świat w 2019 roku. W tym celu przy ulicy Klonowej posadzono łącznie 60 drzew, przy których dzisiaj (18 maja) zostały zawieszone tabliczki z imionami i nazwiskami patronów.

- To kolejny dowód na to, że opłaca się startować w Budżecie Obywatelskim, a przede wszystkim składać projekty lokalne, bo one mają naprawdę fajny wymiar. Mam nadzieję, że w przyszłości w Kielcach posadzimy więcej takich drzewek – mówi prezydent Bogdan Wenta.

- Chyba nie można sprawić swojemu dziecku lepszego prezentu jak jego osobiste drzewo. To jest też najlepszy prezent dla miasta – dodaje wiceprezydent Agata Wojda.

Powody, dla których mieszkańcy postanowili upamiętnić swoje dzieci są różne. Jak przyznaje mama Wiktora Gabzdyla chciała to zrobić, ponieważ jej syn jest prawdopodobnie jedyną osobą w stolicy województwa świętokrzyskiego, która nosi takie nazwisko. Z kolei rodzice 18-miesięcznego Oskarka Jarosza zwrócili również uwagę na ekologiczne walory projektu.

- Wszystko co związane z dziećmi jest przyjemne i potrzebne. To daje ogromną radość nie tylko maluchom, ale również nam, rodzicom. Nie ma też co ukrywać, że w mieście brakuje zieleni. Dlatego tym bardziej popieramy tę inicjatywę, na której zyskuje przede wszystkim środowisko. Uważamy, że w Kielcach powinno być więcej takich parków. Niech ludzie się rozmnażają i sadzą drzewa - mówią Diana i Tomasz, rodzice Oskarka.

W Parku Kielczan, zlokalizowanym przy ulicy Klonowej nad zalewem, pojawiły się nie tylko dedykowane najmłodszym ozdobne wiśnie. Na nowej ścieżce spacerowej ustawiono również kosze oraz sześć ławek z recyklingu. Miejsce zmieniło się nie do poznania.