MIASTO
Nocny rozbój na Herbach. Pobili i okradli rowerzystę
Najbliższe trzy miesiące w areszcie spędzą dwaj mieszkańcy miasta, którzy wkrótce odpowiedzą za rozbój. Śledczy ustalili, że 21- i 39-latek, w nocy z czwartku na piątek napadli na 24-latka.
Informacja o zdarzeniu dotarła do kieleckich policjantów w czwartkową noc. Krótko po północy, na numer alarmowy zadzwonił 24-latek i poinformował, ze został napadnięty na osiedlu Herby.
- Dwaj nieznani mu mężczyźni zepchnęli go z roweru, pobili, a następnie zabrali warty około tysiąca złotych jednoślad. Pracujący na miejscu mundurowi po zebraniu rysopisów, ruszyli na poszukiwania rozbójników – mówi Karol Macek z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Pościg nie trwał długo - już po kilkudziesięciu minutach, na jednej z ulic osiedlowych stróże prawa zauważyli jednego z mężczyzn pasujących do opisu. Rozbójnikiem okazał się notowany w przeszłości 39-latek, który „wydmuchał” ponad trzy promile. W piątek w ręce policjantów wpadł drugi napastnik.
- Wczesnym popołudniem kryminalni już pukali do drzwi doskonale im znanego 21-latka. U tego mężczyzny policjanci odnaleźli zrabowany rower. Młodszy ze sprawców także trafił do policyjnego aresztu – dodaje Karol Macek.
Obaj rozbójnicy najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie, grozi im do 12 lat więzienia.