Niechlubne wyniki badań o mieście. Kielczanie widzą wiele niedociągnięć

W badaniu wzięło udział blisko sześciuset mieszkańców. Ponad połowa respondentów to osoby w wieku 36-50 lat posiadające wykształcenie wyższe (78 proc.).

Z raportu dowiadujemy się między innymi, że w ostatnim roku warunki do życia w Kielcach nie poprawiły się (blisko 80 proc. odpowiedzi), miasto nie zapewnia równych warunków do życia i rozwoju wszystkim mieszkańcom (ponad 63 proc.), Kielce nie wspierają przedsiębiorców i lokalnych inwestorów (przeszło 80 proc.) oraz, że Kielce nie mogą pochwalić się innowacyjną gospodarką (blisko 80 proc.).

Z pozytywów: według blisko 57 proc. badanych Kielce są miastem atrakcyjnym turystycznie. Wśród elementów, z których stolica regionu może być dumna mieszkańcy najczęściej wymieniali: położenie geograficzne, walory geologiczno-przyrodnicze, dworzec autobusowy, atrakcyjność turystyczną i piłkę ręczną.

O skomentowanie wyników badania poprosiliśmy Marcina Januchtę, rzecznika prasowego prezydenta Kielc.

– Widzimy wyniki i w żaden sposób nie podważamy ich wiarygodności. Warto wspomnieć, że ankieta była realizowana w okresie kryzysu gospodarczego, wysokiej inflacji i wydatków miasta związanych chociażby z pomocą obywatelom Ukrainy. Można przypuszczać, że nastroje społeczne panujące w odpowiedziach mogą być efektem czynników wykraczających poza miasto – mówi rzecznik.

– To jest pierwsze takie badanie w Kielcach. Ono będzie powtarzane każdego roku aż do 2030. Dzisiaj przede wszystkim wskazuje punkt, w którym jesteśmy. Na podstawie otrzymanych wyników ustalimy wskaźniki docelowe, czyli te do których miasto będzie dążyło w kolejnych latach, tak aby sytuacja mieszkańców Kielc polepszyła się. Jeżeli dzisiaj mamy wysoki wskaźnik niezadowolenia dotyczący między innymi dróg to naszym celem będzie jego obniżenie. Każdego roku będziemy sprawdzać, w których obszarach poprawia się sytuacja, a w których nie – informuje nasz rozmówca.

Pełne wyniki badań są dostępne pod linkiem: https://wypowiedzsie.kielce.eu/ankieta-strategia.html