Nie będzie finansowania in vitro w Kielcach

Przypomnijmy, że projekt został zgłoszony przez radnych Platformy Obywatelskiej i Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Jednak do dyskusji nad programem leczenia w ogóle nie doszło, bowiem radni dopatrzyli się błędów formalnych. - Wnoszę o zdjęcie projektu z porządku obrad, ponieważ nie spełnia on wymogów formalnych i statutowych. Nie ma opinii skarbnika mówiącej czy znajdą się na ten cel pieniądze w budżecie. W projekcie stosuje się też pojęcie związku partnerskiego, które nie istnieje w polskim ustawodawstwie - mówił radny Porozumienia Samorządowego, Tomasz Bogucki.

- Nie wiem po co ta szopka. Myślałem, że porozmawiamy merytorycznie o tym projekcie. Najpierw otrzymujemy odpowiedź od prezydenta, ze jest na "nie", później wprowadzacie projekt na sesje, a teraz chcecie go zdjąć. Liczyłem na merytoryczną dyskusję - odpowiadał radny SLD Marcin Chłodnicki.

Ostatecznie nad zdjęciem z porządku obrad projektu "In vitro dla Kielc" głosowało 14 radnych z PiS i Porozumienia Samorządowego. 7 z SLD i PO było przeciw, a 2, Dawid Kędziora i Włodzimierz Wielgus z PSL wstrzymali się od głosu.