MIASTO
Maciej Bursztein wystartuje na prezydenta Kielc? „Prawdopodobnie”
Na dwa i pół miesiąca przed wyborami samorządowymi Stowarzyszenie Przyjazne Kielce jako pierwsze zorganizowało konferencję prasową, na której przedstawiło swojego kandydata na prezydenta Kielc. Ma nim być Maciej Bursztein, radny, obecny prezes stowarzyszenia i dyrektor generalny FORMASTERA.
– Stowarzyszenie Przyjazne Kielce idzie do wyborów samodzielnie, jako inicjatywa oddolna, inicjatywa mieszkańców. Wygląda na to, że będziemy jedynym niepartyjnym podmiotem w tym zakresie w Kielcach. Liczymy, że mieszkańcy dołączą do nas i będą nas wspierać – mówi Arkadiusz Stawicki.
Stowarzyszenie ma zamiar wystawić 35 kandydatów na radnych (po siedmiu w każdym okręgu) oraz kandydata na prezydenta miasta.
– Prawdopodobnie będę nim ja, ale to poważna decyzja. Zanim ją ostatecznie podejmę potrzebuje jeszcze trochę czasu, aby przemyśleć kilka istotnych spraw. Decyzję podejmę w ciągu maksymalnie trzech tygodni. Jeśli chodzi o firmę to jest kwestia, którą muszę operacyjnie zaplanować – podkreślił Maciej Bursztein, prezes stowarzyszenia.
Zapytany o to, dlaczego nie chce iść do wyborów razem z Kamilem Suchańskim, z którym w kieleckiej radzie miasta jest w jednym klubie odpowiedział:
– Skuteczność tego zabiegu będzie zdecydowanie lepsza. Kamil ma swoją wizję rozwoju miasta. Mam nadzieję, że też wystartuje. Nie wiem tylko w jakiej konfiguracji. Ja chciałbym to robić oddolnie, ze stowarzyszeniem, z Przyjaznymi Kielcami, bo to jest twór z którym współpracuję od lat. Tu są wspaniali ludzie. Nie chciałem ich zawieźć – dodał Bursztein.
Decyzję o starcie Macieja Burszteina na prezydenta Kielc potwierdzimy w ciągu najbliższych tygodni.