MIASTO
„Kubuś” spodziewa się lepszych warunków. Architekt ma wątpliwości
Zabytkowa zabudowa ma skrywać nowoczesną przestrzeń twórczą. Takie jest podstawowe założenie adaptacji opuszczonego budynku przy ulicy Zamkowej na potrzeby Teatru „Kubuś”. Wybrana już została pracownia, która wykona koncepcję. Architekci mówią, że zadanie może okazać się problematyczne.
Przede wszystkim Teatr „Kubuś” oczekuje nowej przestrzeni, która, jak sami artyści przyznają, pozwoli im realizować ambitne plany. Dyrektor Robert Drobniuch liczy, że w koncepcji przebudowy budynku znajdzie się miejsce na funkcjonalne foyer i nowoczesną klimatyzowaną scenę z dobrym jakościowo nagłośnieniem i oświetleniem. - To są nadrzędne cele, które obiera chyba każdy, kto zamierza budować teatr – mówi dyrektor Drobniuch. - Duże znaczenie ma technologia teatralna, która determinuje wszelkie inne działania. Chodzi o stworzenie przestrzeni czy akustyki na odpowiednim poziomie – objaśnia szef „Kubusia”.
Urząd miasta zdecydował się powierzyć zadanie stworzenia koncepcji nowego teatru w starym budynku pracowni architektonicznej Cezarego Furmanka z Łodzi. Sam projekt będzie kosztował ponad 560 tysięcy złotych. Firma twierdzi, że budynek przy ulicy Zamkowej będzie trochę za mały dla Kubusia. Architekt Cezary Furmanek podpowiada adaptację dodatkowych pomieszczeń dla teatru w innym miejscu. - Nie wiadomo w jakim kierunku pójdziemy. Czy dojdziemy do wniosku, że będzie to teatr nie do końca zgodny z tym co powinno być? Czy może spróbujemy w innym miejscu w mieście załatwić dodatkowe powierzchnie? Potrzebny jest lepszy dojazd do tego budynku – mówi architekt Cezary Furmanek.
Z rozmowy z Bernardem Oziębłym, dyrektorem wydziału inwestycji w ratuszu dowiadujemy się, że urzędnicy już wcześniej przewidywali przeniesienie pracowni warsztatowych czy magazynów w inne miejsce. Zdaniem szefa miejskich inwestycji, dla architektów największym wyzwaniem będzie wpisanie funkcji teatru w istniejącą budowlę. - Same rozwiązania techniczne są już drugorzędne. Optymalne rozmieszczenie poszczególnych funkcji niezbędnych do obsługi teatru jest największym wyzwaniem dla architekta. To jedna strona medalu. Druga strona medalu: mimo ograniczeń jesteśmy w stanie w dosyć dobry sposób, na dobrym poziomie zorganizować funkcjonowanie tego teatru w tej lokalizacji – zapewnia dyrektor Bernard Oziębły.
Projektanci z Łodzi mają trzy miesiące na stworzenie dwóch koncepcji. Urząd będzie mógł wprowadzić poprawki do wybranej propozycji lub zleci wykonanie kolejnej na podstawie wytycznych. Kolejnym krokiem będzie projekt budowlano-wykonawczy. Koszt przebudowy ma przekroczyć kwotę 20 milionów złotych. Kiedy przenosiny z ulicy Dużej na Zamkową? - Z ust profesjonalistów pada termin trzech lat od momentu podpisania umowy. Mam nadzieję, że w tym czasie już będziemy mieli nową siedzibę – mówi Robert Drobniuch, dyrektor Teatru „Kubuś”.
W czwartek 9 lutego planowane jest podpisanie umowy na stworzenie koncepcji.