MIASTO
Kosztowna wizyta na basenie. Ukradł pieniądze i pił na cudzy rachunek
Ukradł pieniądze z basenowej szafki, a potem na cudzy rachunek stołował się w barze. Mowa o 22-letnim mieszkańcu Kielc, który już wkrótce odpowie za swoje występki, a grozi mu nawet osiem lat więzienia.
Do zdarzenia doszło na początku grudnia. Na jednym z basenów w Kielcach, 27-latek utracił opaskę umożliwiającą nie tylko otworzenie szafki, ale i korzystanie z punktów gastronomicznych.
- Złodziej działał szybko, bowiem nie dość, że z szafki zabrał gotówkę w kwocie pięciu tysięcy złotych i e – papierosa, to jeszcze za pomocą opaski „na konto" 27 – latka zakupił alkohol za kwotę dwustu złotych – przekazuje Małgorzata Perkowska-Kiepas z KMP w Kielcach.
Szybko okazało się, że rabusiem był 22-letni mężczyzna. Mundurowi odzyskali skradzionego e-papierosa, a kielczanin będzie tłumaczył się przed sądem.