Kielczanie ruszyli na zakupy! Duży ruch w galeriach handlowych

W galerii „Korona” można było zauważyć wielu klientów, którzy jednak starali się przestrzegać dystansu społecznego i unikali dużych skupisk ludzi. Większość z nich nosiła maseczki i dezynfekowała dłonie przed przystąpieniem do zakupów. Nad przestrzeganiem reżimu sanitarnego czuwała też ochrona galerii.

Na zakupy klientów ściągnęły korzystne wyprzedaże oraz promocje. Z racji panującego limitu osób w sklepach (na 15 metrów kwadratowych może przypadać jedna osoba), niektórzy musieli poczekać na swoją kolej przed wejściem. Regularnie z głośników padały rozlegały się też komunikaty przypominające o konieczności przestrzegania zasad bezpieczeństwa.

A co dzisiaj cieszyło się największym zainteresowaniem klientów?

– Prezenty, oczywiście – mówiła jedna z klientek galerii „Korona”, która czekała na swoją kolej przed „Actionem”. – Mikołajkowe podarunki mam już za sobą, ale ciągle trwa u mnie w domu świąteczna gorączka. Jak co roku, prezenty dla rodziny staramy się kupować z wyprzedzeniem, chociaż to z pewnością nie są moje ostatnie zakupy – dodaje.

Dość dużym zainteresowaniem cieszyły się dzisiaj także sklepy odzieżowe. Spory ruch panował również w drogeriach, szczególnie w Rossmanie.

– Przyszłam po drobne zakupy, głównie chemię domową. Proszek do prania, płyn do naczyń, typowe akcesoria do robienia porządków – mówiła jedna z klientek.

– Staram się nie robić sprawunków w ostatniej chwili. Dzisiaj po prostu chciałem skorzystać z promocji na niektóre z produktów – zdradza nam kolejny klient. – Nie miałem problemu ze znalezieniem miejsca parkingowego – dodaje.

Lokale gastronomiczne obsługują klientów, ale jedzenie można zamawiać tylko na wynos. Nie wszystkim gościom galerii odpowiada to rozwiązanie.

– Moim zdaniem to obostrzenie jest irracjonalne. Przecież można wyznaczyć specjalne strefy, aby móc spokojnie zjeść na miejscu przy jednoczesnym zachowaniu bezpieczeństwa – stwierdza jedna z klientek robiących zakupy w galerii „Korona”.

Jak zapowiedział premier Mateusz Morawiecki, taki stan będzie obowiązywał przynajmniej do 28 grudnia. Jeżeli sytuacja związana z pandemią ustabilizuje się do tego czasu, wówczas lokale gastronomiczne będą mogły wznowić swoją działalność stacjonarną.