Jest opóźnienie czy go nie ma?

Chodzi o kilkusetmetrowy odcinek sieci budowany przez firmę Molewski na zlecenie Wodociągów Kieleckich. Całe przedsięwzięcie wpisuje się w unijny projekt pod nazwą Kompleksowa Ochrona Wód Podziemnych Aglomeracji Kieleckiej.

– Nie ma mowy o opóźnieniu inwestycji. Termin całego zadania upływa 30 czerwca, więc jest jeszcze sporo czasu. Rzeczywiście wykonawca firma Molewski, zgłaszał nam problemy, jakie mogą się pojawić podczas wykonywania prac – mówi Ziemowit Nowak, rzecznik prasowy Wodociągów Kieleckich

Inwestycja jest duża, prowadzona jest na rozległym obszarze. Sporo jest tam instalacji podziemnych, ale to nie wszytko.

- Druga przeszkoda, która wstrzymała prace na miesiąc, to znalezisko archeologiczne. Są to szczątki ludzkie i ślady ludzkiego działania sprzed 5 tysięcy lat - kontynuuje Ziemowit Nowak.

Jeśli chodzi o kwestię odkrycia, to jest dobra wiadomość. Konserwator zabytków wyraził zgodę na kontynuowanie prac na tym terenie.

- Wszystko idzie zgodnie z planem – uspakaja Ziemowit Nowak.