MIASTO
[INTERWENCJA] Nie mogła wysłać kartki Obrońcom Granic. Poczta Polska przeprasza
Przykra sytuacja w jednej z placówek Poczty Polskiej w Kielcach. Nasza Czytelniczka, która chciała wysłać kartkę dla obrońców polskiej granicy z Białorusią została odesłana z kwitkiem. – Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca – mówi Radiu eM Kielce zbulwersowana kobieta.
Do sytuacji doszło w Urzędzie Pocztowym nr 27 w Kielcach przy ulicy Warszawskiej na kieleckim Uroczysku.
– Śledzę to co się dzieje na granicy z Białorusią i jestem dumna z naszych służb. Bardzo się ucieszyłam, kiedy usłyszałam, że mogę wyrazić swoją wdzięczność wysyłając im kartkę. Postanowiłam, że to zrobię i udałam się do najbliższej placówki pocztowej – tłumaczy pani Anna.
Niestety, na miejscu okazało się, że pracownica poczty nie chciała przyjąć przesyłki.
– Podeszłam do okienka i poprosiłam, żeby wysłać kartkę. Pani powiedziała, że tego nie zrobi. Głupio się tłumaczyła, że można to zrobić jedynie tam, gdzie są placówki całodobowe. Było mi bardzo przykro – dodaje nasza rozmówczyni.
Jak się jednak okazuje, zgodnie z zasadami akcji prowadzonej przez Pocztę Polską wysłać kartkę „w okienkach każdego urzędu pocztowego i filii na terenie całego kraju”. O sprawę zapytaliśmy przedstawicieli przedsiębiorstwa.
„Przepraszamy klienta za tę pojedynczą sytuację, przypomnimy pracownikom zasady akcji”, mogliśmy przeczytać w odpowiedzi Biura Prasowego przesłanej na adres naszej redakcji.