MIASTO
[INTERWENCJA] Na Lecha będzie remont, ale po budowie
– Tylko czekać jak dojdzie tutaj do wypadku – mówi o tragicznym stanie ulicy Lecha w Kielcach nasza Czytelniczka, która czeka zmianę sytuacji. Niestety, w najbliższym czasie nie ma na to szans.
Ulica Lecha znajduje się na kieleckim Czarnowie i łączy ulicę Króla Bolesława Chrobrego z Piekoszowską. Pod naszą informacją o interwencji przy ulicy Marszałkowskiej napisała do nas pani Emilia, która mówi o fatalnej sytuacji na Lecha.
– Po obu stronach parkują samochody i ciężko się zmieścić. Do tego doszły jeżdżące tutaj samochody ciężarowe i ciężki sprzęt dojeżdżający na budowę. Jezdnia jest kompletnie zniszczona. Tylko czekać jak dojdzie do wypadku, bo w ogóle nie ma przejść dla pieszych – tłumaczy nasza Czytelniczka.
Jak mówi rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg, Jarosław Skrzydło przy ulicy Lecha wybudowane zostały już miejsca parkingowe. Na remont nawierzchni urzędnicy czekają jednak do zakończenia budowy bloku.
– Gdybyśmy przystąpili do ułożenia nakładki, albo innych działań to jest duże prawdopodobieństwo, że zostałoby to zniszczone. Czekamy więc na koniec budowy, która ma szanse zakończyć się w tym roku – wyjaśnia.
Planów kompleksowego remontu jednak nie ma, a inwestycja nie znajduje się w planie finansowym miasta. Jest za to szansa na dodatkowe miejsca parkingowe, podobnie jak to jest przy ulicy Marszałkowskiej.
https://emkielce.pl/miasto/interwencja-na-lecha-bedzie-remont-ale-po-budowie#sigProGalleriaf0cd8c13b0