MIASTO
Ile nas w Kielcach? Niestety, coraz mniej…
Z danych publikowanych przez Urząd Statystyczny wynika, że z roku na rok liczba mieszkańców Kielc maleje. W 2017 było nas 196.804. Rok - później 195.774.
- Na procesy demograficzne oczywiście wpływają urodzenia, zgony i migracje – mówi Aldona Paliwoda, pracownik Urzędu Statystycznego w Kielcach. – My prowadzimy szeroko pojęte badania. Na naszej stronie można sprawdzić gęstość zaludnienia w województwie i w każdej gminie, a także to, ile było urodzeń, ile zgonów. Mamy statystyki przyczyn śmierci dla wszystkich powiatów, a nawet dane o małżeństwach, rozwodach i separacjach. Oczywiście najistotniejsze są informacje o liczbie osób w wieku produkcyjnym, przedprodukcyjnym i poprodukcyjnym. To daje rzeczywisty obraz stanu naszego miasta – informuje Aldona Paliwoda.
Niestety, tendencja spadku liczby ludności jest bardzo widoczna. Od 2014 stale ubywa kielczan. Pięć lat temu w stolicy Świętokrzyskiego było 199.475 mieszkańców. W 2015 – 198.475. W 2018 roku już tylko 195.774.
Według danych US na 2018 rok, w Kielcach mieszka więcej kobiet – jest ich 104.269 tysięcy, podczas gdy mężczyzn – 92.066. Największa grupa kielczan to ludzie w wieku produkcyjnym – 114.411 osób. W 2018 roku urodziło się więcej dziewczynek – 910, a chłopców 898. To zmiana w stosunku do 2017, gdy chłopców było 934, a dziewczynek 916. Co ciekawe, najczęstszą przyczyną zgonów zarówno w 2017 jak i 2016 były choroby układu krążenia.