MIASTO
Fundusz Inwestycji Lokalnych czy Politycznych?
Władze miasta są rozczarowane nieuwzględnieniem w Rządowym Funduszu Inwestycji Lokalnych żadnej z 31 inwestycji miejskich. Wiele z nich, w tym rewitalizacja Parku Miejskiego, było w uzależnionych od tego programu. Minister Anna Krupka, od początku krytykująca działania prezydenta Kielce Bogdana Wenty, twierdzi, że powodem pominięcia miasta jest brak lobbingu ze strony władz miasta i osoby prezydenta.
– Zgodnie z moimi informacji, prezydent Bogdan Wenta nie próbował zabiegał o pozytywne rozpatrzenie wniosków o dotacje. Nie spotykał się w tej sprawie ani z wojewodą świętokrzyskim, ani z żadnym z parlamentarzystów – mówi.
Minister Krupka dodaje, że miasto na przełomie czerwca i lipca otrzymało 23 miliony zotychł, między innymi cztery miliony na stworzenie pracowni rezonansu magnetycznego w Świętokrzyskim Centrum Matki i Dziecka w Kielcach.
Agata Wojda, radna z klubu Koalicji Obywatelskiej, nazywa wypowiedź minister Krupki skandaliczną, kuriozalną i kłamliwą. – Jeśli o przyznaniu środków decydował lobbing, czyli promowanie inwestycji u wyższych instancji, to dlaczego prób takich nie podjęli parlamentarzyści regionalni, czy radni PiS, którzy mają większość w mieście i regionie oraz ze względu na przynależność polityczną - większą siłę przebicia. Oprócz tego, jeśli proszenie urzędników państwowych o spojrzenie na inwestycje przychylnym okiem jest kluczowym wymogiem, to nie jest on oparty na uczciwych zasadach – mówi radna.
Pojawiły się także głosy mówiące o tym, że projekty były niepoprawnie rozpisane. Proces zgłaszania projektu inwestycyjnego do Funduszu polega między innymi na opisaniu inwestycji w 500 znakach i podaniu jej kosztu bez szczegółowego uzasadnienia. Niektórzy radni zwracają uwagę, że proces był identyczny w przypadku, gdy prezydentem był Wojciech Lubawski i wcześniej nie został zakwestionowany.
W Kielcach z Funduszu Inwestycji Lokalnych dofinansowane miały być choćby rozbudowa ulic Nowy Świat, Łanowej, Górników Staszicowskich, termomodernizacja kilku budynków szkolnych czy budowa hali sportowej w Liceum Ogólnokształcącym im. Żeromskiego, a także rewitalizacja Parku Miejskiego. Ta ostatnia inwestycja miała rozpocząć się jesienią tego roku. Wszystko wskazuje na to, że projekt opóźni się do momentu, aż nie zostaną znalezione nowe środki na przebudowę, ponieważ urzędnicy liczyli na pieniądze właśnie z Rządowego Funduszu.
Gotowa jest kolejna transza Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, tym razem na ponad półtora miliarda zł. Samorządy mogą składać wnioski do 28 grudnia. Miasto liczy na otrzymanie środków z tej transzy.