MIASTO
[FOTO] W Kielcach upamiętniono ofiary ludobójstwa na Wołyniu
![[FOTO] W Kielcach upamiętniono ofiary ludobójstwa na Wołyniu](/media/k2/items/cache/ee3dee05766e15ad201e1ae4093dc782_XL.jpg)
![[FOTO] W Kielcach upamiętniono ofiary ludobójstwa na Wołyniu](/media/k2/items/cache/ee3dee05766e15ad201e1ae4093dc782_L.jpg)
Na Cmentarzu Partyzanckim w Kielcach odsłonięto symboliczną tablicę upamiętniającą ofiary ludobójstwa na Wołyniu. W piątek (11 lipca) przypada 82. rocznica tzw. krwawej niedzieli. Dziś obchodzimy także Narodowy Dzień Pamięci o Polakach – Ofiarach Ludobójstwa na Wołyniu, dokonanego przez oddziały Ukraińskiej Powstańczej Armii i Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów w 1943 roku.
Tablica pamiątkowa, poświęcona wszystkim ofiarom ludobójstwa na Kresach, powstała z inicjatywy kieleckich organizacji i środowisk patriotycznych. Jej odsłonięciu towarzyszyła modlitwa, złożenie wieńców i zapalenie zniczy.
– To kolejna tablica, która pojawiła się w tym miejscu na Cmentarzu Partyzanckim. Warto przypomnieć, że pierwszym był brzozowy krzyż postawiony pewnej nocy przez kilku kielczan, z odpowiednią inskrypcją. Następnie zaczęliśmy naszą batalię o trwałe upamiętnienie na tym cmentarzu, na co wojewoda się nie zgodził. Wówczas ktoś postawił kamień z wymowną tablicą, na której widniał napis: „Ofiarom rzezi wołyńskiej wbrew woli polskojęzycznych władz miasta i województwa”. Tablica, którą dziś odsłoniliśmy, to efekt pracy i starań Jerzego Jarmołowicza, który – można powiedzieć – dokonał niemożliwego, ponieważ to upamiętnienie powstało. Oddanie hołdu ofiarom rzezi wołyńskiej i pamięć o nich to nasz obowiązek. Trzeba przypominać o ofierze, jaką ponieśli nasi przodkowie. Oni ginęli przede wszystkim za to, że byli Polakami. Dlatego tym bardziej trzeba o tym mówić – mówi Robert Surma, wiceprezes stowarzyszenia Kieleccy Patrioci.
W uroczystościach wzięło udział kilkadziesiąt osób: przedstawiciele środowisk patriotycznych, stowarzyszeń, a także samorządowcy. W uroczystości na Cmentarzu Partyzanckim uczestniczył również senator Krzysztof Słoń, który podkreśla, że ludobójstwo na Wołyniu to wciąż niezabliźniona rana naszego narodu.
– Dziś tak naprawdę wieńce powinny być składane gdzieś tam, w szczerym polu, gdzie nie ma już śladu po tych polskich wioskach, po tych polskich miejscowościach. Większość tych ofiar nie ma swoich grobów. Ich grobami są bezimienne doły, bo najczęściej tam byli wrzucani, żeby zamaskować te zbrodnie – mówi.
– Musimy o tym pamiętać. Relacje z Ukrainą musimy budować na tej właśnie pamięci – otwartej, sąsiedzkiej, choć bolesnej. Jest to potrzebne do tego, byśmy przyszłość naszych narodów kształtowali na prawdzie, na tym, aby wspólnie uporać się z tą bardzo trudną historią. Mam nadzieję, że te nasze relacje – również dzięki bardzo stanowczej postawie prezydenta elekta Karola Nawrockiego – będą się układały tak, by można było przeprowadzać ekshumacje, pochować naszych rodaków, ich szczątki, a także zaopatrzyć ich groby w krzyż. To jest nasza powinność wobec tych wszystkich, którzy wtedy tam zostali zamordowani – ocenia parlamentarzysta. Uroczystości rocznicowe odbędą się także w niedzielę (13 lipca). O godzinie 11 odprawiona zostanie Msza Święta w intencji ofiar, po której uczestnicy wyruszą w tradycyjnym Marszu Milczenia.
Rzeź wołyńska została dokonana przez ukraińskich nacjonalistów na tamtejszej ludności polskiej. Kulminacyjnym punktem była tzw. krwawa niedziela – 11 lipca 1943 roku. Szacuje się, że podczas ludobójstwa na Wołyniu zamordowano od 150 do 200 tysięcy Polaków.
https://emkielce.pl/miasto/foto-w-kielcach-upamietniono-ofiary-ludobojstwa-na-wolyniu#sigProGalleriabbcf844374
![[FOTO] W Kielcach upamiętniono ofiary ludobójstwa na Wołyniu](/media/k2/items/cache/ee3dee05766e15ad201e1ae4093dc782_L.jpg)







