MIASTO
Dziś tłusty czwartek. Przed cukierniami kolejki
Z nadzieniem różanym, marmoladą, budyniem, czekoladą… Polane lukrem, posypane cukrem pudrem i skórką pomarańczową. Wiele jest rodzajów pączków, a jeszcze więcej miłośników słodkości. W tłusty czwartek kielczanie masowo ruszyli po ulubione wypieki.
Pani Karolina, 25-letnia mieszkanka Kielc, stojąca od rana w kolejce do cukierni Zygmunta Pańszczyka przy ulicy Małej uwielbia tradycyjne paczki.
- Najpyszniejsze są te z nadzieją różanym w środku i polane obficie lukrem. Ale przepadam także za tymi z nadzieniem toffi i białą czekoladą. Generalnie jestem ogromną smakoszką wszelkich słodyczy, tłusty czwartek to jedno z moich ulubionych świąt, czekam na nie bardziej niż na walentynki. Z kolei sama uwielbiam piec oponki serowe. Robimy je wspólnie z mamą posypujemy je cukrem pudrem – opowiada.
Z kolei pan Mateusz jest fanem faworków.
- W moim rodzinnym domu zawsze w tłusty czwartek pachnie faworkami. Pyszne, chrupiące – to moje ulubione wypieki – mówi.
Natomiast pan Wojciech uwielbia paczki, najbardziej te z cukrem pudrem.
- Kwintesencją paczka jest nadzienie – musi być go dużo. Najlepsza jest marmolada lub budyń. Niemniej lubię faworki – muszą być posypane cukrem pudrem. Moja babcia robiła najlepsze faworki na świecie – zdradza nam.