Druga linia nocna będzie ograniczona

Zarząd Transportu Miejskiego podjął taką decyzję po zliczeniu pasażerów, którzy korzystają z linii. Okazało się, że jest ich na tyle mało, że urzędnicy postanowili zawiesić funkcjonowanie drugiej linii nocnej od poniedziałku do czwartku. - W tych dniach w zasadzie nie jeździ nikt oprócz kierowcy z kilkoma pasażerami. Na monitoringu widać, że to przeważnie bezdomni, którzy chcą się przede wszystkim zagrzać w autobusie - mówi p.o wicedyrektora ZTM-u, Zbigniew Michnicki.

Znacznie lepiej wygląda sytuacja od piątku do niedzieli. Wtedy z linii korzysta od 20 do 60 osób. - Są to ilości pasażerów wystarczające, żeby w te dni pozostawić linię N2 - dodaje Michnicki, który nie wyklucza, że na wiosnę przyszłego roku autobus znów będzie kursował przez cały tydzień. - Musimy być elastyczni. Przeprowadzimy ankietę może na temat zmiany trasy. Być może to jest przyczyną słabej frekwencji - wyjaśnia.

Równocześnie urzędnicy sprawdzili ile osób jeździ linią nocną N1. Tutaj wyniki są znacznie lepsze, bo zdarza się, że pojedyncze kursy obsługują nawet do 200 pasażerów.