MIASTO
Autobusem miejskim z nowego dworca. Szykuje się komunikacyjna rewolucja!
Od 1 sierpnia przyszłego roku mieszkańców Kielc czeka prawdziwa rewolucja w komunikacji miejskiej. Ma to związek z oddaniem do użytku dworca autobusowego, na który w sporej części przeniesie się także ruch autobusów miejskich.
Zarząd Transportu Miejskiego planuje wpuścić na nowy dworzec przy ul. Czarnowskiej aż 13 linii, które wykonywałyby 232 kursy. Według wstępnych planów z dworca przy ul. Czarnowskiej mają wjeżdżać autobusy nr 7,11,12, 14, 18, 24, 31, 32 i 43, które teraz mają końcowy przystanek na ul. Kaczmarka, autobusy linii 9 i 10 z ul. Szajnowicza-Iwanowa oraz 45 i 47, które obecnie kończą jazdę na minidworcu na Ślichowicach.– To będzie rewolucja, ale zależy nam, żeby wreszcie zlikwidować problem, z którym od lat się stykamy. Teraz przyjeżdżają ludzie do Kielc i nie mają pojęcia, że jest kilka punktów odjazdu busów. Chodzą zagubieni w poszukiwaniu miejsca odjazdu. Za rok z dworca będą kursy w każdym kierunku - mówi zastępca prezydenta Kielc, Arkadiusz Kubiec.
Wiadomo też, że opóźni się planowana na wrzesień trzecia część remarszrutyzacji, czyli zmian w siatce połączeń na terenie miasta. - Powodów opóźnienia jest kilka. Odszedł kierownik działu zajmującego się tymi sprawami. Szukamy nowej osoby, ogłosiliśmy konkurs.. Czekamy też na uspokojenie się sytuacji w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacji. Patrzymy też na przebudowę ulicy Szybowcowej. Autobusy na razie jeżdżą objazdami, a to nie jest też dobry czas na zmiany na liniach - tłumaczy Barbara Damian z ZTM.