Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

KULTURA

[VIDEO+FOTO] Spektakl o kobietach. W sobotę premiera "Schwarzcharakterek"

czwartek, 20 lutego 2020 12:52 / Autor: Beata Kwieczko

Kobiety są bohaterkami najnowszego spektaklu pt. "Schwarzcharakterki" w reżyserii Remigiusza Brzyka. Premierę sztuki będzie można obejrzeć w najbliższą sobotę w Teatrze im. Stefana Żeromskiego w Kielcach.

Spektakl "Schwarzcharakterki" to studium postaw, fantazji i emocji, dla których czasami nie ma miejsca w rzeczywistości społecznej, bo rządzą w niej schematy. Autorką tekstu do przedstawienia jest Martyna Wawrzyniak. Co ją skłoniło do napisania takiego tekstu?

- Z jednej strony moje doświadczenia teatralne, obserwowanie tego, co się dzieje na teatralnym rynku i to, jak teraz są realizowane spektakle o kobietach. Z drugiej strony oglądam bardzo dużo zagranicznych produkcji, które są bardzo ciekawe i opowiadane z perspektywy kobiet. Tak samo zajmuje mnie to w literaturze, filmie, serialach i teatrze. Wydaje mi się, że zawsze potrafię rozpoznać, kiedy ten temat podejmowany jest z pozornie obiektywnej strony, a kiedy rzeczywiście wypowiadają się aktorki i scenarzystki - mówi Martyna Wawrzyniak.

Reżyserem spektaklu jest Remigiusz Brzyk, który w 2017 roku reżyserował w Kielcach sztukę "1946". - "Schwarzcharakterki" to szczera próbazmierzenia się z tematem, który wychodzi od gniewu i przyjrzenie się słowom: gniew, kobieta i społeczeństwo. Myślę, że bohaterki spektaklu to frontwomenki. Teatr umożliwia taką metaforę, bo po to tu przychodzimy, żeby usłyszeć jakieś pytania i rozważania na jakiś temat - tłumaczy Remigiusz Brzyk.

Reżyser przyznaje, że spektakl powstał, ponieważ twórcy nie dostali praw autorskich do Flannery O’Connor. - To było jakieś półtora miesiąca przed rozpoczęciem prób. Stanęliśmy przed dylematem, co zrobić w takiej sytuacji. Rozmawialiśmy i pojawił się temat Martyny - mówi Remigiusz Brzyk.

W rolach Schwarzcharakterek występują Anna Antoniewicz, Dagna Dywicka, Ewelina Gronowska i Zuzanna Wierzbińska. - Dla mnie jest to spektakl o kobietach, z kobietami, dla kobiet i  nie tylko. Reżyser zna nas tak dobrze, że dopasował pewne sytuacje tak bardzo do nas, że odnajduję tam siebie bardzo dużo - stwierdza Dagna Dywicka.

Zuzanna Wierzbińska podkreśla, że spektakl powstawał inaczej niż te, w których grała do tej pory. - Najczęściej jest tak, że zaczynają się próby i dostaję cały tekst, a tu był on pisany na bieżąco, więc do ostatniej chwili nie wiedzieliśmy, jak będzie wyglądał. Reżyser jest naprawdę dobrym słuchaczem i wykorzystał dużo z naszych luźnych rozmów z garderoby. Kobiety na scenie są nami, one nie są wymyślone, ani wykreowane, są z życia wzięte. To my z naszymi wadami i zaletami - dodaje aktorka.

Premiera spektaklu odbędzie się w najbliższą sobotę o godzinie 19 na dużej scenie Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO