KULTURA
Rośnie popularność skansenu
Samorządowa instytucja podliczyła całkiem niezły rok. Muzeum Wsi Kieleckiej przyciąga coraz większe grono turystów, a także filmowców. W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy liczba odwiedzających Park Etnograficzny w Tokarni wzrosła o 7 tysięcy osób. W 2015 roku bramy skansenu przekroczyło 93 tysiące turystów, a w 2016 ponad 100 tysięcy. Rekordowa była także zeszłoroczna majówka, kiedy w Tokarni odbywał się Festiwal Filmów-Spotkań Niezwykłych i Świętokrzyski Festiwal Smaków. Te imprezy przyciągnęły 11 tysięcy gości.
- Przyrost niesamowity, jesteśmy zachwyceni. Oczywiście to był dobry rok, bo wygrywaliśmy w plebiscytach, które organizowane były przez różne portale turystyczne i kulturalne. Wygrywaliśmy je dzięki internautom, dzięki naszym gościom, którzy nas odwiedzają, lubią i cenią - mówi Beata Ryń z Muzeum Wsi Kieleckiej.
- Frekwencja sukcesywnie rośnie. Miejmy nadzieję, że ten rok również przyniesie wzrost zainteresowania. Oczywiście chcemy postawić na realizację sztandarowych przedsięwzięć, które już znalazły stałe miejsce w muzeum. Myślimy też o wzbogaceniu naszej oferty o nowe usługi, ale tego na razie nie będziemy zdradzać – mówi Mariusz Masny, szef Muzeum Wsi Kieleckiej.
Skansen przyciąga nie tylko tłumy turystów. Park Etnograficzny w Tokarni jest niezwykle popularnym plenerem zdjęciowym wśród filmowców. Przypomnijmy, że w zabytkowych zagrodach nakręcone zostały zdjęcia do „Wołynia” w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego czy „Wyklętego” w reżyserii Konrada Łęckiego. To tylko dwie bardzo głośne produkcje kręcone pod Kielcami. Jak informuje Beata Ryń, skansen odwiedzają także realizatorzy etiud filmowych czy skromniejszych filmów dla telewizji.
W 2017 roku kierownictwo instytucji chce rozwijać działalność badawczą na kieleckiej wsi. Specjalistyczne opracowania etnografów trafią do „Teki Skansenowskiej”, rocznika, który muzealnicy zdecydowali się wznowić. Wyniki badań mają trafiać również na oficjalną stronę MWK.