Kielecki teatr uśmierci celebrytę

Opowieść skupia się wokół prezentera telewizyjnego Jasona Tavernera, którego możemy określić mianem tytułowego celebryty. Wskutek różnych wydarzeń pewnego dnia mężczyzna budzi się w szpitalu psychiatrycznym. Po jego dawnej sławie znika nawet najmniejszy ślad. - W spektaklu zawarta jest dość specyficzna intryga. Myślę, że rzeczywiście pokazujemy pewien świat celebrycko-telewizyjno-medialny z pewnej perspektywy. Przedstawienie ma niezwykle przewrotną pointę. Niestety nic więcej nie mogę powiedzieć, bo zdradziłbym historię spektaklu i zniechęcił widzów – mówi Gabriel Gietzky, reżyser inscenizacji i odtwórca głównej roli.

Według zapowiedzi dramat odsłoni mechanizmy, które kierują show-biznesem. - Są tam odniesienia do naszej współczesności, do świata mediów. Pewnie można to odnieść do tego świata, który w Stanach Zjednoczonych został wykreowany w latach 50., 60. i 70. Ten bum medialny u nas mogliśmy zaobserwować w ostatnich 20-kilku latach – uważa Gabriel Giecki.

Początek spektaklu został umiejscowiony w telewizyjnym show z udziałem Jasona Tavernera i Kate Hart. - Pierwsza scena jest formą tego programu telewizyjnego. Tutaj zmagamy się ze slapstickiem. Następne sceny są trochę inne – opowiada Dagna Dywicka, wcielająca się w role Kate Hart.

Co ciekawe, widzowie nie zasiądą w fotelach na dużej sali Teatru im. Stefana Żeromskiego. Widownia zaaranżowana została na scenie, dookoła rozgrywającej się akcji. Może to przywodzić skojarzenia z telewizyjnym talk-show. Premiera spektaklu w tę sobotę o godzinie 19.

Kliknij, aby zobaczyć zdjęcia z prób do spektaklu.