KOŚCIÓŁ
[Sonda] Jak było na pielgrzymce?
![[Sonda] Jak było na pielgrzymce?](/media/k2/items/cache/eb4f0231112f62aa076c1eb9727813ce_XL.jpg)
![[Sonda] Jak było na pielgrzymce?](/media/k2/items/cache/eb4f0231112f62aa076c1eb9727813ce_L.jpg)
„Z Maryją posłani w pokoju Chrystusa” - pod takim hasłem wędrowali pielgrzymi z diecezji kieleckiej z Wiślicy do Częstochowy. Zapytaliśmy ich, jak było na pątniczym szlaku.
„Bracia i siostry”, ponieważ tak do siebie zwracają się pielgrzymi, do Matki Maryi szli w rodzinnej atmosferze. Duchowo wzrastali poprzez modlitwę oraz wspólne rozmowy.
– Każda pielgrzymka jest inna i wnosi coś nowego. Nowi ludzie, nowe sytuacje, Słowo Boże ciągle żywe, które jest głoszone tutaj każdego roku dotyka nas już w inne miejsca naszego życia, bo inni idziemy – zauważył ksiądz Piotr Białek.
– Na pielgrzymce było cudownie. Moja dusza zaznała w końcu tego czego pragnęła, czyli wiary w to, że może być dobrze. Mimo tego, że fizycznie nie jest najłatwiej to tak mentalnie odnalazłam się wśród ludzi, którzy tak samo jak ja wierzą w to, że to dobro jest wśród nas i tym jest nim Bóg – mówiła Julia.
– Jestem na pielgrzymce po raz pierwszy, więc do tej pory znałem ją tylko z opowieści. Ze swojej perspektywy mogę polecić taką formę wyznawania wiary każdemu. Dopóki sam nie poszedłem to nie miałem najmilejszego pojęcia, że może być tak fajnie. Spotkałem fantastycznych i pomocnych ludzi – mówił Marcin.
Posłuchaj sondy:
Na Jasną Górę wędrowało 1460 pątników (223 pielgrzymowało jeden dzień), w tym 36 księży.
Oto nasza fotorelacja:



![[AUDIO] Nadzieja dla Ukrainy. O pobycie we Lwowie opowiada biskup Jan Piotrowski](/media/k2/items/cache/af017b9ef7472f2ed4eda941ae8cd1b5_L.jpg)




![[AUDIO] Pontyfikat Franciszka - czas rozpoczynania procesów, nowych impulsów i otwartych drzwi](/media/k2/items/cache/930061ae0665a15f9c29b555c4d7eb08_L.jpg)