KOŚCIÓŁ
Siostry z Imbramowic dziękują za pomoc… i same pomagają
– Dziękujemy za pomoc. Udało się osiągnąć cel apelu – mówi siostra Faustyna Maria Przybysz, przeorysza Klasztoru Sióstr Norbertanek w Imbramowicach. Przypomnijmy, że zgromadzenie wystosowało kilka dni temu apel o pomoc w obliczu trudnej sytuacji materialnej.
Od dwóch lat trwa bardzo skomplikowany remont zabytkowego zespołu klasztornego, który siostry odzyskały po latach komunizmu. – Otrzymałyśmy wsparcie unijne i promesę ministerialną. W trakcie prac pojawiły się niesamowite komplikacje i dodatkowe koszty w wysokości kilkuset tysięcy złotych. Nie byłoby to wielkim problemem, ponieważ mam doświadczenie w pozyskiwaniu środków i prowadzeniu remontu, ale pojawiła się dodatkowa przeszkoda. Zostałam porażona informacją, że jestem poważnie chora na nowotwór złośliwy. Cały ubiegły rok był walką z chorobą, którą z Bożą pomocą wygrałam – wyjaśnia Radiu eM Kielce s. Faustyna.
Przeorysza mówi nam, że w planach wspólnoty były specjalne kwesty. – Myślałam, że dzięki temu rozwiążemy nasz problem. Niestety, jakiś czas temu pojawiły się kolejne trudności. Rozpoczęła się pandemia koronawirusa i powszechna kwarantanna. Jako siostry norbertanki wszystkie swoje siły poświęcałyśmy na wspomniany remont i funkcjonowanie domu rekolekcyjnego – głównego źródła naszego utrzymania. Pielgrzymi przybywający do naszego Sanktuarium Męki Pańskiej, składali swoje ofiary. Zwłaszcza w Wielkim Poście jest ich sporo. Organizujemy wiele wydarzeń w tym okresie, co jednocześnie było źródłem wielkiego wsparcia. W czasie pandemii wszystko ustało, a ponieważ nie posiadamy żadnych rezerw to znalazłyśmy się w bardzo trudnej sytuacji, dlatego ogłosiłyśmy apel z prośbą o pomoc i dzisiaj chciałam wszystkim serdecznie podziękować – tłumaczy siostra Faustyna.
Po kilku dniach od pojawienia się w przestrzeni medialnej apelu, siostry osiągnęły cel zbiórki. – Pokryjemy wszystkie należności, zadłużenia budowlane i skończymy remont. Samodzielnie nie mogłyśmy unieść tego dzieła – dodaje przeorysza.
Siostry z Imbramowic włączają się teraz w pomoc podczas pandemii koronawirusa. – Zdecydowałyśmy się poświęcić swój czas na szycie maseczek. Będziemy robiły to na miarę naszych możliwości – informuje przełożona klasztoru.
Siostry norbertanki imbramowickie to wspólnota kontemplacyjna, żyjąca po dziś dzień według reguł klauzury papieskiej.
(Fot. n.tjmedia.pl)