KOŚCIÓŁ
Pomoc Caritas trafi na Ukrainę. Po dary przyjechał kapłan z Ukrainy
Ojciec Andrzej Rak, posługujący w klasztorze w Tywrowie (obwód winnicki) dotarł do Kielc i odebrał dary od Caritas Diecezji Kieleckiej. W czwartek (26 stycznia) wyruszy i zawiezie pomoc do ogarniętego wojną kraju.
Ojciec Andrzej posługuje na Ukrainie już od 25 lat. Obecnie przebywa w klasztorze w Tywrowie.
– Kolejny raz mam okazję przyjechać i uzyskać pomoc. Dary pojadą do miejscowości Tywrów koło Winnicy. Później trafią one do Charkowa, Mikołajowa i Chersonia – mówi.
Są to przede wszystkim artykuły spożywcze takie jak cukier, mąka, makaron, kasze, ale także pampersy i odzież. Caritas przekazał również dwa agregaty prądotwórcze.
– U nas jest względnie spokojnie. Względnie, bo od czasu do czasu spadają jednak u nas rakiety i rozlega się alarm. Dwa tygodnie temu została całkowicie zniszczona elektrownia. Mamy problemy z prądem, brakuje wody i ogrzewania. To przeszkadza w normalnym życiu, ponieważ jeśli nie ma światła to nie są otwarte sklepy i banki. Agregaty są na wagę złota i bardzo się przydają – wyjaśnia kapłan.
Ojciec Andrzej Rak dodaje, że obecnie bardzo potrzebne są lekarstwa, ale również koce i śpiwory.