Oddali hołd biskupowi Czesławowi Kaczmarkowi

Przypomnijmy, że dziś (20 stycznia) biskup Jan Piotrowski ogłosił rozpoczęcie Roku Biskupa Czesława Kaczmarka w diecezji kieleckiej.

Więcej: http://www.emkielce.pl/kosciol/biskup-kielecki-oglosil-rok-biskupa-czeslawa-kaczmarka

– Był odważnym Pasterzem. To wyrastało z jego szlachetnej osobowości, jak i okoliczności, w których żył. Nigdy nie odpowiadał nienawiścią, ale potrafił kochać tak jak Bóg. Z tym większym podziwem patrzymy na jego osobę – tłumaczył Pasterz naszej diecezji.

Niedługo poznamy szczegółowy harmonogram Roku Biskupa Czesława Kaczmarka.

– Jednym z ważniejszych wydarzeń będzie konferencja naukowa, która odbędzie się 28 października w Wyższym Seminarium Duchownym, ale także Niedziela Chrystusa Króla, podczas której wręczymy tradycyjne wyróżnienia dla osób zaangażowanych w życie Kościoła, które czerpią inspirację z życia Biskupa Niezłomnego – dodał.

Jak zauważył senator Krzysztof Słoń, Kościół w latach powojennych był celem ataku komunistów.

– To symbol i przedstawiciel tych wszystkich duchownych, którzy w czasach komunizmu byli represjonowani. Komuniści kontynuowali to, co rozpoczął Hitler w czasach drugiej wojny światowej. Jeszcze w późniejszych latach zdarzały się morderstwa i niewyjaśnione zniknięcia kapłanów – mówił.

Z kolei, jak podkreślił Rafał Nowak, wicewojewoda świętokrzyski aresztowanie to jedna z kluczowych dat w życiorysie Biskupa Niezłomnego.

– To był dzień, który zdeterminował całe życie biskupa. Wtedy rozpoczęło się jego piekło na ziemi. Aresztowano go za jego bezkompromisową postawę. Oskarżano go o wszystko co najgorsze. Propaganda chciała go zniesławić. Po wyjściu z więzienia jednak nadal prezentował swoją niezłomną postawę – wyjaśniał.

Przed pomnikiem Biskupa Niezłomnego był też poseł Krzysztof Lipiec z Prawa i Sprawiedliwości.

– Za mocne przywiązanie do wiary, tradycji i patriotyzmu przypłacił więzieniem i torturami. Stajemy tutaj z wielkim honorem, aby w sercu i duchu powiedzieć skromne – dziękuję. Chcemy, aby pamięć o biskupie Kaczmarku była żywa – podkreślił.