Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

KOŚCIÓŁ

Ksiądz Sylwester Robak: Cierpienie ma sens tylko wtedy, kiedy jest złączone z Chrystusem

poniedziałek, 14 marca 2022 11:12 / Autor: Katarzyna Bernat
Ksiądz Sylwester Robak: Cierpienie ma sens tylko wtedy, kiedy jest złączone z Chrystusem
Ksiądz Sylwester Robak: Cierpienie ma sens tylko wtedy, kiedy jest złączone z Chrystusem
Katarzyna Bernat
Katarzyna Bernat

Rozmowa z księdzem doktorem Sylwestrem Robakiem, wikariuszem parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego w Kielcach.  

W wielkopostnej pieśni śpiewamy: "W krzyżu cierpienie, w krzyżu zbawienie..." Jak możemy spojrzeć na cierpienie w kontekście krzyża Chrystusa?

Każdy z nas ma doświadczenie cierpienia. Towarzyszy ono człowiekowi od grzechu pierworodnego w różnych postaciach: choroby, doświadczenia duchowego lub psychicznego. Jest ono ogromną tajemnicą. Doświadczamy go w różnych momentach naszego życia, urzeczywistnia się na różny sposób, przybiera rozmaite rozmiary, jednakże w takiej lub innej postaci cierpienie zdaje się być i jest prawie nieodłączne od ziemskiego bytowania człowieka. Często w cierpieniu pytamy: dlaczego to mnie spotkało? Ile mogę wytrzymać? Jak długo to potrwa? Szukamy na nie odpowiedzi w kontekście Syna Bożego, który przyszedł na ten świat nie tyle, by znieść cierpienie, ale by cierpieniu nadać sens. Jezus nie zniósł chorób, ale uzdrawiał chorych. Nie zniósł śmierci, ale zmartwychwstał. Jednocześnie pokazał, że cierpienie z Nim połączone to droga do domu Ojca. Trzeba refleksji i zadumy, aby zrozumieć, że cierpienie połączone z Chrystusem prowadzi do zbawienia.

Widzimy teraz cierpiących z powodu wojny na Ukrainie. Cierpienie uwrażliwia nas na drugiego człowieka oraz odsłania naszą słabość i kruchość.

W cierpieniu wszyscy jesteśmy równi. Bez względu na naszą pozycję społeczną, zasoby materialne, wykształcenie. W tym, jak podchodzimy do cierpienia swojego i bliźnich, objawia się nasze człowieczeństwo i weryfikuje się, jakimi jesteśmy ludźmi. Cierpienie można ofiarować w konkretnej intencji: uzdrowienia relacji, pokoju, jako ekspiację za grzechy nasze i innych. Ludzie w swoim życiu doświadczają wiele zła, takich jak wojna. Często jest ono spowodowane ich próżną oraz nieodpowiednią egzystencją, działaniem wbrew wszelkim regułom czy też zejściem z drogi kierującej nas do Boga.

Ksiądz jest autorem książki: "Siostra Faustyna Kowalska. Nauczycielka cierpienia". Dlaczego ten aspekt wybrał Ksiądz, aby przybliżyć siostrę Faustynę?

Święta siostra Faustyna jest dla mnie mistrzynią życia duchowego. Oczywiście po Matce Bożej, która pokazuje nam jak wytrwać pod krzyżem, jako uczennica i Matka Chrystusa. Siostra Faustyna w swoim cierpieniu jest pogodna, pełna ufności, zakonności i człowieczeństwa. Cierpienie nie jest dla niej zamknięciem na świat, rozwój duchowy i misję, którą otrzymuje od Pana Jezusa. Cierpienie jest środkiem, który pomaga jej jeszcze bardziej rozwinąć się duchowo, w tej strukturze życia zakonnego. Całe jej życie koncentrowało się na dążeniu do coraz pełniejszego zjednoczenia z Bogiem i na ofiarnej współpracy z Jezusem w dziele ratowania dusz. Ona w cierpieniu ufa Jezusowi i nawet prosi: "Panie przymnóż mi cierpienia", aby móc ofiarować je za biednych grzeszników.

Przypomnę, że siostra Faustyna cierpiała fizycznie chorując na gruźlicę, ale nie załamywała się.

Tak. Siostra Faustyna otrzymała od Pana Jezusa misję głoszenia orędzia o Bożym Miłosierdziu, o wielkiej miłości Boga do człowieka. To orędzie zawarte jest w świętych Ewangeliach, ale siostrę Faustynę Pan Bóg wybiera, aby jeszcze je przypomniała i ożywiła. Oprócz tego święta otrzymała doświadczenie cierpienia i choroby, czyli upodobnienia się w tym do Jezusa Chrystusa, który był prześladowany, chcieli go pochwycić w mowie, ukamienować, a potem osądzono w niesprawiedliwym procesie, ubiczowano i ukrzyżowano. Cierpienie siostry Faustyny jest też pieczęcią wiarygodności, że Bóg ją wybrał, aby głosiła światu orędzie o Bożym Miłosierdziu.  

Dziękuję za rozmowę.

Katarzyna Bernat

Więcej w audycji: "Tak Wierzę" we wtorek 15 marca, godz. 20 w Radiu eM Kielce.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO