Rok drużyny, jubileusz klubu

Wśród obecnych był m.in. Zbigniew Piątek, jeden z najbardziej zasłużonych zawodników w historii klubu.

– W Koronie Kielce zaczynałem swoją przygodę ze sportem. Tam uczyłem się podstaw kolarstwa i budowałem formę, która doprowadziła mnie aż do igrzysk olimpijskich w Barcelonie. Wspominam tamte lata z ogromnym sentymentem. Gdy zaczynałem w 1981 roku, sprzęt wyglądał zupełnie inaczej – stalowe ramy, manualne przerzutki. Jak na ówczesne czasy był to znakomity sprzęt, ale w porównaniu z dzisiejszymi technologiami różnica jest ogromna – wspominał.

Marszałek Renata Janik podkreśliła znaczenie wspólnej pracy przy tworzeniu i rozwoju Świętokrzyskiej Drużyny Kolarskiej.

– Dzisiejsze świętowanie pierwszego roku działalności drużyny to efekt pracy wielu osób – zarządu województwa świętokrzyskiego, klubu i środowiska kolarskiego. Cieszę się, że możemy poprzez nowo utworzoną drużynę promować nasze województwo. Reaktywujemy kolarstwo na wysokim poziomie, a młodzi zawodnicy zyskują szanse rozwoju zarówno w Polsce, jak i za granicą – dodaje.

Pierwszy rok jest zawsze najcięższy…

– Pierwszy rok funkcjonowania był wymagający, ale niezwykle satysfakcjonujący. Stworzyliśmy bardzo dobrą drużynę – trzech naszych zawodników otrzymało powołania do kadry narodowej, a cały zespół rywalizował w międzynarodowych wyścigach. Liczę, że wkrótce nawiążemy do najpiękniejszych lat klubu, kiedy Zbyszek Piątek czy Tomasz Brożyna zdobywali najważniejsze trofea. W tym roku odwiedziliśmy już Czechy, Węgry i Słowację – mówi Łukasz Dydula, prezes Świętokrzyskiego Cycling Team.

Gala była okazją do podsumowań, wyróżnień i rozmów o przyszłości świętokrzyskiego kolarstwa.

(Foto: UMWŚ)