KOŚCIÓŁ
[FOTO] Biskup Jan Piotrowski do katechetów: Głoszenie Ewangelii nigdy nie było modne i mile widziane
– Gdyby w katechezie nie było Jezusa Chrystusa, byłaby ona dla wielu rozrywkową atrakcją i nieszkodliwym nauczaniem – mówił podczas Mszy Świętej inaugurującej rok katechetyczny Biskup Kielecki Jan Piotrowski. Katecheci modlili się w Sanktuarium św. Józefa Opiekuna Rodziny w Kielcach.
Diecezjalne spotkanie katechetów, które jest jednocześnie ich Diecezjalną Pielgrzymką do Sanktuarium Św. Józefa zainaugurowała wspólna Msza Święta pod przewodnictwem Biskupa Kieleckiego Jana Piotrowskiego. W wygłoszonej homilii Pasterz naszej diecezji zwrócił uwagę na to, że katecheci są głosicielami Dobrej Nowiny, nauczycielami oraz przewodnikami wiary dla całej wspólnoty parafialnej, do której zostali posłani na mocy misji kanonicznej otrzymanej od biskupa.
– Ewangelia, która została nam powierzona jest słowem prawdy, a prawda niesie wolność. Prawda nadaje pokój sercu, a tego szukają ludzie, kiedy przychodzą do głoszących Ewangelię w różnych okolicznościach społecznych, ekonomicznych, politycznych i kulturowych. Ewangelia niesie prawdę o Bogu, a tym samym o człowieku i jego ostatecznym przeznaczeniu, prawdę o świecie - trudną, którą znajdujemy w słowie Bożym, ale której jesteśmy stróżami, głosicielami i sługami. Od katechety żąda się, aby pielęgnował tę prawdę – mówił biskup Piotrowski.
Podkreślił również, że nauczanie związane z głoszeniem Ewangelii we współczesnym świecie wymaga od katechetów wiary i odwagi.
– Stajemy przed kolejnymi, licznymi wyzwaniami roku szkolnego, a w nim nauczania religii. W tym waszym życiowym powołaniu, nawet jeśli dla wielu z was jest to praca na codzienny chleb, to oprócz kompetencji, potrzeba wam odwagi, wiary, cierpliwości, a także psychicznej odporności – zaznaczył. – Głoszenie Ewangelii nigdy nie było modne i mile widziane i nie dziwcie sie, że i wy dostaniecie może hejtem, nieporozumieniem i pogardą w pokoju nauczycielskim, ale zawsze tak było. Często nawet ochrzczeni pytają o sens katechezy, ilość godzin, czy ich nie za dużo, o stosowane metody nauczania i treści merytoryczne. Na katechezie się wszyscy znają i wszystko wiedzą, a tak naprawdę nic nie wiedzą, bo nie kierują się wiarą – przekonywał duszpasterz.
– Gdyby w katechezie nie było osoby Jezusa Chrystusa, byłaby ona dla wielu rozrywkową atrakcja i nieszkodliwym nauczaniem. Tymczasem jest drogą do poznania prawdy o człowieku i jego ostatecznym celu, a tego świat histerycznie nie lubi, zwłaszcza w obecnych czasach – dodał.
Posłuchaj całej homilii:
Po Mszy świętej Biskup Kielecki zawierzył wszystkich katechetów oraz ich uczniów opiece świętego Józefa.
Katecheci, którzy uczestniczyli w Eucharystii, mówili że ich praca jest wymagająca, ale daje też wiele satysfakcji.
– Trudne jest to, że treści i przeżycia, które są przekazywane na katechezie nie zawsze są kompatybilne z przekazem wiary i praktykami religijnymi w środowisku domowym dzieci. Często nie ma kontynuacji i utrwalania przez świadectwo najbliższych. To, co mi daje satysfakcję, to szczerość i aktywność dzieci, ich radość i zaangażowanie oraz dobra atmosfera szkolna wśród nauczycieli – relacjonuje Marta Karyś, katechetka w Szkole Podstawowej nr 2 w Kielcach.
Z kolei Jolanta Szczerek, która katechizuje w Szkole Podstawowej i średniej w Łopusznie, wyjaśnia, że wyzwania, z jakimi musi mierzyć się na co dzień wynikają z tego, co się dzieje we współczesnym świecie i na co są narażone dzieci i młodzież. Należy podchodzić do nich jednak z nadzieją.
– Jesteśmy po to, żeby z nimi być i próbować to wszystko poznawać przez pryzmat Ewangelii. Najważniejsze dla mnie jest to, żeby towarzyszyć dzieciom i młodzieży w tym, co przeżywają i żeby to robić zgodnie z tym, co nam pokazuje Pan Jezus – stwierdza.
Pełna optymizmu jest również Edyta Wiecha, która we wrześniu rozpocznie pracę katechetyczną w Szkole Podstawowej w Nowinach.
– Jeśli pojawią się trudności, to trzeba będzie się z nimi zmierzyć i je pokonać. Po to jesteśmy, żeby do różnych wyzwań podchodzić z wiarą i siłą.
W diecezji kieleckiej pracuje prawie 700 katechetów. Wśród nich jest około 370 osób świeckich, ponad 50 sióstr zakonnych oraz prawie 270 kapłanów. W tym roku misję kanoniczną od biskupa otrzymało ośmiu nowych katechetów.
https://emkielce.pl/kosciol/foto-bp-jan-piotrowski-do-katechetow-gloszenie-ewangelii-nigdy-nie-bylo-modne-i-mile-widziane#sigProGalleria50ebf89fc3