Bp Jan Piotrowski: Ich odwaga i bohaterstwo nie ma ceny

Eucharystia została odprawiona w bazylice katedralnej. W swojej homilii Pasterz naszej diecezji stwierdził, że pomimo iż współcześnie nie wszystkim Polokom podoba się wracanie do historii, to warto to robić. Ukazuje ona wiele znakomitych postaci, które możemy uznać za autorytety. 

– Żołnierze Wyklęci bez wątpia byli bohaterami swoich czasów. Wiemy też, że patriotyzm nie rodzi się tylko w lesie, jak zauważył w zeszłym tygodniu jeden z historyków UJK. Tak też żołnierzom towarzyszyły rzesze Polaków. Poprzez wielkoobszarową pomoc, która nie podobała się panującym wówczas komunistycznym władzom, zagrzewali oni patriotów do walki o wolności – mówił biskup, który przypomniał zgromadzonym znany wiersz Władysława Bełzy.

„Całem mem sercem, duszą niewinną, kocham te świętą ziemię rodzinną, na której moja kołyska stała, i której dawna karmi się chwała. Kocham te barwne kwiaty na łące, kocham te łany kłosem szumiące, które mię żywią, które mię stroją, i które zdobią Ojczyznę moją. Kocham te góry, lasy i gaje, potężne rzeki, ciche ruczaje; bo w tych potokach, w wodzie u zdroja, ty się przeglądasz Ojczyzno moja, krwią użyźniona, we łzach skąpana, tak dla nas droga i tak kochana!”

– To właśnie na takiej Polskiej ziemi żyli nasi bohaterowie. Ich niezłomny duch pozwalał im znosić niedogodności życia i liczne wędrówki pełne głodu i zimna. Ich odwaga i bohaterstwo nie ma ceny, a często specjalnie wymyślone tortury i więzienie były kresem ich bohaterskiego życia. Komunistyczna nienawiść nie mogła rodzić dobrych owoców, ponieważ wyrastała ze złego już ziarna – wyjaśniał Biskup Kielecki i zwrócił uwagę na

Posłuchaj całej homilii:

Po Eucharystii na Skwerze Stefana Żeromskiego przy Pomniku Armii Krajowej w Kielcach odbyły się oficjalne uroczystości. Więcej o nich pisaliśmy: TUTAJ.