REGION
Oszukują na potęgę. Setki postępowań od początku roku
1110 - tyle postępowań w sprawie oszustw prowadzą świętokrzyscy policjanci ( od 1 stycznia do końca października tego roku). Katalog tego typu przestępstw jest bardzo szeroki, a prawdziwą plagą są oszustwa internetowe – warto o tym pamiętać, załatwiając świąteczne sprawunki online.
„Na policjanta”, „wnuczka", „prokuratora”… lista pomysłów przestępców jest bardzo długa. Nierzadko, zwłaszcza w ostatnich tygodniach, dochodzi jednak i do oszustw w sieci. Przestępcy doskonale wiedzą, że coraz chętniej robimy zakupy i sprzedajemy za pośrednictwem internetu i potrafią to wykorzystać.
- Bardzo często ze sprzedającymi kontaktuje się rzekomy kupujący, który przesyła link do logowania. Po podaniu danych, oszuści czyszczą konta pokrzywdzonego. Bywa i tak, że ktoś zamawia na przykład telefon, a… dostaje ziemniaka czy kamień. Albo nie dostaje niczego – mówi mł. asp. Maciej Ślusarczyk z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.
Przestępcy doskonale wiedzą, że klienci są bardzo łasi na promocje i wyprzedaże. A przed świętami Bożego Narodzenia, chętnych na zakupy nie brakuje.
- Każdy poszukuje dobrych ofert i oszczędności, zaś oszuści wykorzystują to bez mrugnięcia okiem. Zwracajmy uwagę na podejrzane obniżki i strony, które budzą nasze zastrzeżenia – przestrzega Ślusarczyk.
Niestety, przykładów internetowych oszustw z ostatnich dni nie brakuje. W piątek, 24 listopada, na celownik przestępców trafiła 23-latka. Kobieta wystawiła na sprzedaż telefon i otrzymała wiadomość, że produkt został zakupiony, potrzebny był jednak kod BLIK. Po przekazaniu tych danych, 23-latka straciła 1400 złotych.
Do katalogu oszustw należą i inne zachowania – na przykład… nieuczciwych klientów w sklepach. Niektórzy, chcąc zaoszczędzić, przeklejają metki z cenami tańszych produktów na droższe.
- Za oszustwo grozi od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia – uzupełnia policjant.