MIASTO
Szpitalik pójdzie pod młotek
Coraz bliżej sprzedaży terenów po dawnych szpitaliku dziecięcym przy ulicy Langiewicza. Trwa wycena terenu, który jest własnością województwa i miasta.
Krok w stronę sprzedaży nieruchomości wykonał już sejmik województwa. W zeszłym roku podjął uchwałę w tej sprawie, teraz to samo musi zrobić kielecka rada miasta. - W tej chwili prowadzimy prace nad podziałami geodezyjnymi, które są konieczne do tego, żeby przedstawić radzie miasta uchwałę dotyczącą sprzedaży tych gruntów. Kolejnym etapem będzie przetarg organizowany wspólnie z Urzędem Marszałkowskim - mówi Filip Pietrzyk, dyrektor wydziału gospodarki nieruchomościami i geodezji w magistracie.
Województwo jest właścicielem działki o powierzchni około trzech hektarów, natomiast miasto dysponuje hektarem terenu po dawnym lądowisku dla helikopterów pomiędzy szpitalem i Zespołem Szkół Ekonomicznych. Nie wiadomo jeszcze co powstanie w miejscu byłego szpitalika, choć prawdopodobnie będzie to nowe osiedle mieszkaniowe. -
Teren nie jest objęty planem zagospodarowania przestrzennego. Jest on atrakcyjny i cichy, dlatego należy się spodziewać, że może to być zabudowa mieszkaniowa. Jednak przetarg będzie otwarty, więc nie można wykluczyć innego rozwiązania - dodaje Filip Pietrzyk.