Pani Henryka, mimo swojego wieku, zaraża miłością do życia

Pani Henryka ma 84 lata i od urodzenia związana jest z regionem świętokrzyskim. Jej pozytywne podejście do życia szybko udziela się innym, a mnogość codziennych aktywności zaskakuje.

- Piszę wiersze od kiedy umarł mój mąż, czyli już osiemnaście lat. Mieszkam sama i muszę przyznać, że często robię to z nudów. Ich tematyka jest różna: okazyjna, religijna. Zdarza się, że nie mogę spać, więc najbardziej lubię tworzyć w nocy, wtedy mam najlepszą wenę - mówi.

Pani Henryka od 56 lat należy również do zespołu Kowalanki powstałego na bazie Koła Gospodyń Wiejskich Kowala.

- Jestem z nim związana od oczątku jego istnienia. W ramach tej działalności często jeżdżę po regionie i opowiadam ludziom o województwie świętokrzyskim, ale nie tylko. Zajmuję się śpiewem, rękodziełem, gotuję, podróżuję po całym województwie. Zostałam za to wielokrotnie nagrodzona - dodaje.

Oto fragment wiersza autorstwa pani Henryki, napisanego z okazji setnej rocznicy urodzin Jana Pawła II.