SPORT
Żyro odnalazł formę? Został bohaterem meczu na szczycie Fortuna I Ligi
Latem poprzedniego roku Michał Żyro trafił do Korony Kielce, aby odbudować swoją formę, kiedy ta znalazła się na poważnym zakręcie po paśmie licznych kontuzji. W pierwszej części sezonu nie zdołał zapisać się niczym pozytywnym, dlatego klub zimą odsunał go od pierwszej drużyny, a następnie wypożyczył do pierwszoligowej Stali Mielec, w której od początku odgrywa ważną rolę.
We wtorkowy wieczór, po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa, do gry wróciła Fortuna I Liga. Od razu doszło do starcia drużyn walczących o awans. Miedź Legnica podejmowała Stal Mielec. Goście wygrali 2:1, a Michał Żyro miał udział... przy wszystkich bramkach.
W 10. minucie popisał się skutecznym strzałem głową po dośrodkowaniu Bartosza Nowaka. Kilka minut później zagrał ręką we własnym polu karnym, a rzut karny na gola zamienił Marquitos. W 37. minucie były zawodnik Legii Warszawa ponownie został bohaterem swojej drużyny. 28-latek popisał się świetnym strzałem z rzutu wolnego. Stal nie oddała już prowadzenia, dzięki czemu została nowym liderem rozgrywek.
Michał Żyro dobrze odnalazł się w nowym otoczeniu i z miejsca stał się napastnikiem pierwszego wyboru. Przed pandemią koronawirusa, zdążył zagrać w dwóch meczach pierwszej ligi. Zdobył gola w starciu z Olimpią Grudziądz. Kilka dni temu zaliczył 90 minut w ćwierćfinałowym meczu z Lechem Poznań.
W rundzie jesiennej Michał Żyro rozegrał 13 spotkań w PKO BP Ekstraklasie, ale tylko cztery z nich zaczął w pierwszym składzie. W „żółto-czerwonych” barwach zaliczył łącznie 488 minut. W grudniu usłyszał od zarządu, że może szukać nowego pracodawcy, a w styczniu pracował z drużyną trzecioligowych rezerw. Jego kontrakt z Koroną wygasa 30 czerwca. Zawiera możliwość przedłużenia o kolejne 12 miesięcy, ale trudno oczekiwać, aby strony doszły do porozumienia, nawet jeśli napastnik dalej będzie prezentował dobrą formę w Mielcu.
#TeamZyro #pierwszaligastylzycia #MIESTM pic.twitter.com/g8iKxvkSGN
— JANKO (@jankoWKS) June 2, 2020