SPORT
Żubrowski: Zmiana decyzji została przyjęta z ulgą
– To jedyna słuszna decyzja w tym momencie. Mam nadzieję, że kolejne rozwiązania będą odpowiednie i że ten sezon będzie dograny do końca w innym terminie, o ile będzie taka możliwość – powiedział Maciej Bartoszek, trener Korony Kielce, po ogłoszeniu decyzji o zawieszeniu rozgrywek PKO Ekstraklasy.
Władze piłkarskiej spółki poinformowały w piątek, że rozgrywki nie zostaną wznowione wcześniej niż w kwietniu.
– Myślę, że tę decyzję należy ocenić pozytywnie, o ile możemy używać tego słowa w kontekście ostatnich wydarzeń. Abstrahując od wszystkiego, czyli naszej sytuacji sportowej i decyzji podjętej w czwartek przez PZPN, która finalnie była na naszą niekorzyść. Głos szatni był taki, że nie warto ryzykować zdrowia swojego i naszych bliskich. Zmiana decyzji została przyjęta z ulgą – wyjaśnia Jakub Żubrowski, pomocnik "żółto-czerwonych".
Przerwa w rozgrywkach oznacza, że kluby będą musiały zmienić swój plan przygotować. Piłkarze Korony otrzymali zakaz opuszczania Kielc.
– W piątek przeprowadziliśmy ostatni wspólny trening. W sobotę zawodnicy będą trenować indywidualnie. Na kolejne dwa dni dostaną wolne. Pozostałe decyzje będziemy podejmować na bieżąco, bo sytuacja jest dynamiczna. Jeśli okaże się, że konieczne będzie przeprowadzenie dwutygodniowej kwarantanny, to te trzy tygodnie przerwy od grania będą niekomfortowe pod względem przygotowań. Nie możemy jednak wykluczyć, że tak się stanie. Na razie nie ma do tego podstaw, ale wszystko może zmienić się z godziny na godzinę – wyjaśnia Maciej Bartoszek.
Ustalenie daty wznowienia rozgrywek PKO Ekstraklasy nastąpi w przyszłym tygodniu po zapoznaniu się z decyzjami UEFA.